Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Festiwal strzelecki na Old Trafford! Berba z hat-trickiem!

» 26 grudnia 2011, 17:56 - Autor: Bart - źródło: DevilPage.pl
Dymitar Berbatow po raz kolejny udowodnił, że jest zawodnikiem godnym regularnej gry w Manchesterze United. W wygranym 5:0 (2:0) meczu z Wigan Athletic na Old Trafford, Bułgar ustrzelił hat-tricka.
Festiwal strzelecki na Old Trafford! Berba z hat-trickiem!
» Dymitar Berbatow po raz kolejny udowodnił, że jest zawodnikiem godnym regularnej gry w Manchesterze United. W wygranym 5:0 (2:0) meczu z Wigan Athletic na Old Trafford, Bułgar ustrzelił hat-tricka.
Najlepszy gracz United w meczu z Wigan to:
Manchester United do spotkania z Wigan Athletic przystąpił w bardzo nietypowym składzie. W wyjściowej jedenastce znalazło się zaledwie dwóch nominalnych obrońców. W linii defensywy zagrali tym razem Michael Carrick oraz Antonio Valencia. Na ławce rezerwowych zasiadło natomiast aż 4 napastników.

Na pierwszą bramkę, podobnie jak w dwóch ostatnich spotkaniach, nie musieliśmy długo czekać. W 8. minucie w pole karne pięknym rajdem wdarł się Patrice Evra, miął dwóch obrońców i wycofał piłkę kilka metrów do Parka. Koreańczyk dostawił tylko nogę i bez problemów pokonał Al Habsiego z odległości kilka metrów.

W 16. minucie meczu dobre podanie za plecy obrońców dostał Berbatow. Bułgar przytomnie posłał piłkę wzdłuż pola karnego do nabiegającego Javiera Hernandeza. Meksykanina ubiegł jednak obrońca Wigan. Minutę później gracze gości szczęśliwie uniknęli straty drugiej bramki, gdy w sporym zamieszaniu piłka odbiła się przypadkiem od Al Habsiego.

Po prawie pół godzinie gry Dymitar Berbatow został sfaulowany niedaleko pola karnego. Do stałego fragmentu gry podeszli Nani oraz Ryan Giggs. Walijczyk przebiegł nad piłką, którą sekundę potem uderzył z całej siły Portugalczyk. Futbolówka nie trafiła jednak w światło bramki.

W 35. minucie Berbatow dostał dobre podanie od Giggsa, będąc tyłem do bramki. Napastnik sprytnie obrócił się na pięcie, zgubił Alcaraza i uderzył prawą nogą po ziemi. Piłka wyleciała jednak poza boisko, mijając słupek bramki Wigan.

Na 5 minut przed końcem pierwszej części spotkania Conor Sammon otrzymał czerwoną kartkę za uderzenie ręką w twarz Michaela Carricka. Decyzja dosyć surowa, ale znacznie ułatwiła grę Czerwonym Diabłom.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 41. minucie Berbatow dostał podanie na 5. metr od Gibsona. Bułar mimo początkowych problemów z przyjęciem, świetnie się zastawił, a następnie uderzył piłkę lewą nogą i podwyższył wynik na 2:0.

Mimo osłabienia zawodnicy Wigan nie zamierzali zamykać się na własnej połowie. W doliczonym czasie gry mocne uderzenie na bramkę Lindegaarda oddał jeszcze Diame. To jednak nie zdołało zaskoczyć dobrze ustawionego Duńczyka.

Po przerwie na murawie pojawił się Ezekiel Fryers. Młody obrońca pojawił się w miejsce Evansa, który miał już na koncie żółtą kartkę. Minutę po wznowieniu meczu, z lewej flanki w pole karne zagrywał Javier Harnandez. Do piłki doszedł Park Ji-Sung i uderzył głową. Al Habsi z trudem wybił futbolówkę przed siebie, ale Koreańczyk nie dosięgną już jej ponownie.

W 56. minucie dobrą okazję do strzelenia kontaktowego gola mieli gracze Wigan. Po faulu Evry przed polem karnym, z rzutu wolnego uderzał Jones. Zawodnik gości posłał piłkę tuż nad poprzeczką bramki Lindegaarda.

Chwilę potem wynik spotkania podwyższył Dymitar Berbatow. Akcję prawą flanką rozpoczął Antonio Valencia. W okolicy pola karnego podał do Bułgara. Ten przytomnie zrobił piruet po czym praktycznie z miejsca mocnym uderzeniem umieścił futbolówkę w siatce.

W 68. minucie zawodnikom Manchesteru United zabrakło szczęścia w akcji ofensywnej. Z woleja uderzał Wayne Rooney. Piłkę trącił jeszcze Javier Hernandez. Niewiele brakowało, aby Meksykanin wpisał się na listę strzelców.

15 minut przed końcem meczu, Manchester United wywalczył rzut rożny. Po wybiciu dośrodkowania przez Wigan, Carrick wystawił piłkę Valencii na bok, ten przyjął i potężnie uderzył po ziemi na długi słupek. Bramkarz Wigan nie miał żadnych szans przy tym strzale.

Dwie minuty później Park próbował przedrzeć się z piłką w pole karne rywala. Na linii Koreańczyka sfaulował Alcaraz. Sędzia bez wahania podyktował rzut karny dla Czerwonych Diabłów. Piłkę na wapnie ustawił Dymitar Berbatow i pewnym uderzeniem po ziemi pokonał goalkeepera Wigan, kompletując tym samym hat-tricka.

Pod koniec spotkania odważną, indywidualną akcją popisał się jeszcze Figueroa. Odebrał piłkę zawodnikom United na własnej połowie i ruszył do ataku. Pod polem karnym United ograł na szybkości Carricka, a następnie uderzył z całej siły. Mocno przestrzelił jednak bramkę Lindegaarda.

W 90. minucie wynik podwyższyć próbował Darron Gibson. Pomocnik próbował wykorzystać swój największy talent, czyli uderzenie z dystansu. Al Habsi tym razem zdołał wybronić uderzenie z dystansu. Chwilę potem Wigan zaatakowało w odpowiedzi. Po groźnym dośrodkowaniu z prawej strony, pewnie interweniował Lindegaard. Była to jego ostatnia interwencja w tym spotkaniu. Sędzia niedługo potem zakończył mecz.

Manchester United 5:0 (2:0) Wigan Athletic

Gole:Park 8', Berbatow 41', 58', 78' [k], Valencia 75'

Wigan Athletic: Al Habsi - Alcaraz, Caldwell, Figueroa, Stam - Diame (Di Santo 46'), McCarthy, Jones - Moses (Rodallega 80'), Sammon, Gomez (McArthur 71')

Manchester United: Lindegaard - Valencia, Carrick, Evans (Fryers 46'), Evra - Park, Gibson, Giggs (Rooney 64'), Nani (Macheda 64') - Berbatow, Hernandez


TAGI


« Poprzedni news
Boss: Właśnie nadszedł czas Carricka
Następny news »
United - Wigan: Oceny pomeczowe

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (198)


inekk10: To jest odpowiedź dla wszystkich hejterów, którzy tak strasznie jechali Berbe, wczorajszym meczem pokazał, że jest super napastnikiem !
» 27 grudnia 2011, 11:34 #54
oldtrafford: Dymitar Berbatow w tym meczu dał jasną odpowiedź czy przedłużyć z nim kontrakt.To rewelacyjny napastnik tylko musi grać mam nadzieję ze dojdzie do przedłużenia umowy i dalej Bułgar będzie strzelał hat-tricki.Brawo Manchester tak trzymać City już czuje , że fotel lidera wraca we właściwe ręce.
» 27 grudnia 2011, 10:32 #53
zylkos1988: Panowie, jak wam poszlo w typerze? na 7 spotkań trafilem wynik United za 2 pkt a reszta na zero hehehe
» 27 grudnia 2011, 07:35 #52
jahnio4991: Wiem że jest to pomyłka spowodowana rozczarowaniem i dekoncentracją ze strony ludzi którzy są za błękitną częścią Manchesteru ale o to co znalazłem u nich na stronie : Dzisiejsza 'wpadka' skutkuje zrównaniem się punktami z Manchesterem United, jednak to City nadal prowadzą w tabeli dzięki przewadze punktowej.

Źródło : [link usunięty]
» 27 grudnia 2011, 00:28 #51
woytas23: Jasne, niech w MUFC grają same wielkie nazwiska; Ronaldo, Rooney, Beckham... Na wynik pracuje cała drużyna, Park może nie jest zawodnikiem pokroju Naniego, ale jest bardzo solidny, z Evrą świetnie się zawsze dogaduje na boisku, nie raz ratował United i w niczym nie można mu ujmować, jest równorzędny do innych piłkarzy United. Nie każdy rezerwowy ma takie wejścia jak dzisiaj Berbatov. Nie wiem, skąd się bierze takie nastawienie, wieczna krytyka kogoś. Jak nie na Carricka, to na Parka, jak nie na Parka to na... Prawdę mówiąc wstyd mi, że kbic United krytykuje takiego piłkrza. Sam Twój nick dobrze o tobie nie świadczy.
» 26 grudnia 2011, 23:49 #50
ManUtdFun: antipark --> jestem ciekawy co mówiłeś, gdy wygraliśmy z Arsenalem 1:0 właśnei po golu Parka. Też byłęś taki antipark? Gdy Park zdobył gola na 2:1 w półfinale LM w tamtym roku, gdy graliśmy na OT z chelseą. A jestem jeszcze bardziej ciekaw co krzyczałeś, co pisałeś po meczu z Wolves, gdy park strzelił gola na 2:1 w ... 92 minucie. Też byłeś antipark? Weź koleś pomyśl nim coś napiszesz. Park może nie jest efektowny, ale jest efektywny i fakt, że gra od tak dawna w MU coś o nim świadczy. Nigdy, nawet rywalowi nie życzy się kontuzji. Z tego co ja widze, to kontuzje masz ty - uraz głowy. Polecam wizyte u doktora ;]
» 27 grudnia 2011, 00:52 #49
Klimaa: Pseudo specjaliści są pewnie zaskoczeni;d nagle Diabły mają tyle samo punktów co Obywatele. Jesteśmy na fali, oby jak najdłużej!
» 26 grudnia 2011, 23:30 #48
ManUtdFun: Moim zdaniem lepszy jest bilans bramek. Dlaczego? Hmm no nie wiem, bilans jakby obrazuje cały sezon, a bezpośredni pojedynek to masz tylko dwa mecze w sezonie. Z jednej strony dlaczego mistrzem ma być drużyna A, która wygrała z B, ale strzeliła np. 50 bramek mniej, ale z drugiej strony dlaczego B ma być mistrzem, skoro dwa razy przegrała z A. I tak dwustronnie można na to patrzeć. Ja sądze jednak, że bilans jest lepszy i cieszę się, że to on decyduje o mistrzostwie. Poza tym, jak częśto zdarza się remis punktowy na koniec sezonu?? Raz na 20 lat :D
» 26 grudnia 2011, 23:26 #47
ManUtdFun: Brawo Diabełki! Wymarzony prezent na święta :D Niestety meczu nie mogłem obejrzeć, ale widze, że chłopcy łądnie się spisali. Nie wiem jak kto grał, ale patrząc na wynik cała drużyna nie zawiodła, co bardzo cieszy :) Dobrze, że nie ma już tego United, które dostało bato od City, czy przegrało z Baselem. Teraz jest inny zespół, oby tak dalej! Dwa mecze pod rząd, dwa razy 5:0, GLORY! :D
a dodatek $hity, smerfy i L`pool widze remisiki zaliczyli, czego chcieć więcej? Teraz niedość, że tyle samo punktów, to bilans też niewiele gorszy mamy, dobrze, że nastrzelaliśmy yle brameczek. My w formie, City jakby w dołku, a nie długo derby! Ciekawe jak teraz się wszystko potoczy:) Glory United, teraz jeszcze słabszy przeciwnik, Blackburn.... 10:0 :D ? Brawo Berba!
» 26 grudnia 2011, 22:54 #46
Bartoosh21: Berba był w gazie, miał dobre czucie piłki poza tym miał szanse na Hat-tricka, Roo fajnie się zachował, wiedział ze wchodzi z ławki i może mu nie wyjść a Berba zachowa zimną krew.. wg mnie tak to wyglądało..
» 26 grudnia 2011, 22:10 #45
H2O1994: Przypomniał mi się mecz United-Wigan sezon lub 2 temu kiedy też było 5:0 i Valencia strzelił ostatnią niezłą bramkę, historia lubi się powtarzać;))
» 26 grudnia 2011, 21:39 #44
K2SO4: Obejrzyj jeszcze raz majowy finał, bo chyba dopadł cię Alzheimer.
W lidze hiszpańskiej jest bardzo dużo drużyn, które grają twardo i ostro.
Ale jak ktos chce celowo uszkodzic przeciwnika, to sędzia ma takie zagrania karać.
Bo piłkarz jest pracownikiem klubu i klub płaci mu za grę i przyciąganie kibiców na trybuny, a nie za bloga ze szpitalnego łózka czy postępów w rehabilitacji.
» 27 grudnia 2011, 10:59 #43
beaavis: Wracamy panowie WRACAMYY!!
» 26 grudnia 2011, 21:05 #42
listek007: co do dzisiejszego występu Berby, to najlepszym komentarzem jest wypowiedź z chelsealive.pl: torres to nawet nie 1/1000000 Berbatova ;) Pojawiła się nawet sugestia, żeby go tam ściągnąć bo mają dosyć Torresa.
» 26 grudnia 2011, 20:57 #41
Tredzio: tylunh ma 100 % rację , zawsze byłem za tym żeby Berba został , nie można sprzedawac tak wartosciowego zawodnika jakim jest Dimitar .
» 26 grudnia 2011, 20:45 #40
mikifiki: Jones ze Smallingiem w środku, Valencia na prawej, Evra na lewej. Chociaż Antonio na obronie nie urzeka grą :)
» 26 grudnia 2011, 23:13 #39
tylunh: i znowu 3/4 niby kibiców będzie chwalić berbe jaki on to zaje... itp ;) a jak tylko przestanie strzelac to znowu go sprzedawac beda ^^

porazka ludzie ;) , jesli chodzi o mecz to wszystko bylo perfect :) gz berba , moze w koncu ludzie zauwaza ile znaczysz dla tego klubu :)

p.s sorki ze bez polskich znakow ;p ale nie chcialo mi sie :d
» 26 grudnia 2011, 20:25 #38
listek007: Bo Berba jest zajebisty, ale nie we wszystkich meczach. W tamtym sezonie był królem strzelców, ale nie trafiał do siatki regularnie. 5 goli z Blackburn, to nie to samo jak dla jak jedno trafienie Rooneya na SB z Chelsea w LM. Tym się różnią Ci 2 piłkarze: Wayne potrafi sam jednym trafieniem na wyjeździe wygrać mecz, a Dmitar nie weźmie takiego ciężaru na siebie. Jak Roo był kontuzjowany, w kwietniu 2010 przegraliśmy z CFC na OT, a Berbatov nic nie grał. Takich meczów było dużo, a jeden hattrick strzelony LFC nie czyni z niego geniusza. On ma za duże przestoje w strzelaniu goli.
» 26 grudnia 2011, 20:40 #37
listek007: No tak, ale wtedy miał kontuzję, a w tym sezonie owszem zdarzyło mu się. Ale on nawet jeśli nie strzela, to ma wpływ na grę, asystuje, walczy w obronie, w przeciwieństwie do Berby...
» 26 grudnia 2011, 23:43 #36
SEBEKMU11: kurde , w typerze postawiłem 6:0 ;/
» 26 grudnia 2011, 20:15 #35
patrykmufc: Brawo Brawo United!
» 26 grudnia 2011, 19:37 #34
rm900502: Teraz taka forma przydałaby się na fazę grupową LM. Ale było minęło najważniejsza jest PL. Brawo i oby tak dalej!
» 26 grudnia 2011, 19:01 #33
ess: dobry klub poznaje się po grze z dobrymi klubami, a tam najbardziej bryluje Rooney
» 26 grudnia 2011, 19:05 #32
sensi: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.12.2011 02:22

jak patrze na Twoje wypowiedzi to tylko jeden wniosek się nasuwa jesteś zakompleksionym człowiekiem, ubliżasz ludzią których nie znasz, mówisz do nich pajacyki,idioci,śmiecie za kogo się masz trollu internetowy aby tak mówić o innych?
Trololo na to cierpisz chłopczyku?? pociesze Cie takich jak Ty jest bardzo dużo napewno kolegów znajdziesz, ubliżając innym pokazujesz doskonale jakim jesteś gównem.
» 27 grudnia 2011, 02:19 #31
ess: za bardzo dżon to ty nie uzasadniłeś swojego zdania
» 27 grudnia 2011, 16:15 #30
Exigen: GLORY UNITED !! GLORY UNITED !! GLORY MANCHESTER UNITED !!

DIMITAR "Czarodziej z Old Trafford" BERBATOV !!

BRAWO Park, Carick , Valencia !!

I Cała reszta zespołu Pięknie !! ;)
» 26 grudnia 2011, 18:47 #29
zylnor: Lider - Więc jeszcze nic.
» 26 grudnia 2011, 19:00 #28
87glasgow: Gratulacje dla piłkarzy, rozkręcają się panowie :) pierwszą połowę ustawiałem antenę z cyfry, a w drugiej zrezygnowałem i oglądałem przerywający obraz przez neta, dlatego nie będę komentował stylu. Jednak kolejna wysoka wygrana przy remisie City daje nam wyrównanie w czubie tabeli. Zastanawiam się teraz na co będą narzekać regularni fascynaci zakupów, piewcy rychłego upadku United i ignoranci wysyłający Fergusona na emeryturę. Cieszę się z tymi co są z drużyną zawsze, nie tylko kiedy wygrywa. Dla tych drugich zostaje jedynie politowanie i pogarda :)
» 26 grudnia 2011, 18:30 #27
ess: nie wiem co powiedzą fanatycy, ale ja bym chciał klasowego środkowego pomocnika dzięki, któremu będziemy mieli szanse na LM
» 26 grudnia 2011, 19:03 #26
Reno: Spokojnie nie jaraj się tak. To był mecz z drużyną ze strefy spadkowej, czego się spodziewałeś? Wyrównanej walki do samego końca? Wynik dobry, po niezłej grze, ale to było do przewidzenia. Zobaczymy jak sytuacja nadal będzie wyglądać bo przed Utd jeszcze wiele meczów. W tym LE. Zobaczymy jak będą sobie radzić z silniejszymi przeciwnikami.
» 26 grudnia 2011, 19:17 #25
87glasgow: to nie był pierwszy ostatnio wygrany wysoko mecz, a wyżej nawiązałem do sytuacji kiedy traciliśmy 5pkt, a wszyscy płakali że ten sezon to możemy spisać na straty. Przez ostatnie trzy sezony City wydało 5 razy więcej na transfery, a póki co są na równi z United jeżeli chodzi o pkt. Zdecydowanie wolę jak Alex zajmie się transferami, a nie jakiś kolejny internet-manager, który pisze że jemu się marzy taka linia pomocy United: Modric, Snejder, Hazard, Xavi chóje muje dzikie węże :) do tego sprzedać pół tego beznadziejnego składu diabłów i już mieliby wyśnione mokrej nocy fantastic eleven.
» 26 grudnia 2011, 19:36 #24
Reno: A kto tam płakał? Jakieś dzieci, które naprawdę zajmują się tylko ustawianiem drużyny marzeń. Co drugi post tutaj, w każdym prawie temacie to: "ja to widzę tak: rooney, welbeck, sneijder, Hulk, Goetze, Modric itp" albo jeszcze gorsze: "my tu potrzebujemy klasowego pomocnika" . Staram się nie czytać raczej tych komentarzy bo to cholerna strata czasu i tylko podnosi ciśnienie. Dzieciaczki jak siadają przed TV to nie widzą sportowego widowiska, w którym biorą udział normalni ludzie, a tylko cyferki: Rooney 87, Welbeck 80 itp, a potem są nieskończenie zdziwieni, że drużyna "pięciogwiazdkowa" przegrywa z "trzygwiazdkową". :)

Prawda wygląda tak, że dobra drużyna to ta która wygrywa łatwe mecze. ManU jest dobra, więc nikt nie spodziewał się słabego wyniku z dzisiejszym rywalem. Jednak Wigan to jest poziom GKS Bełchatowa, więc nawet tak wysoka wygrana nie sprawia, że chcę się upić ze szczęścia :)
» 26 grudnia 2011, 21:33 #23
JohnPieklo: SKALA: 0 - 3
Lindegaard - brak oceny, ale dobrze cię mieć w składzie, Anders.
Valencia - 3. Jego dośrodkowania zawsze stanowią zagrożenie. Zdominował swoją prawą stronę i lewą stronę Wigan. Grał tak, jakby boczny obrońca i skrzydłowy to była jedna pozycja.
Carrick - 3. Ostatnio narzekał, że ma nadzieję, że już więcej nie będzie musiał być środkowym obrońcą. Nie ma co narzekać, Michael.
Evans - 2.
Evra - 3. Taka asysta, ziom!
Nani - 1. Świetny piłkarz, ale dzisiaj trochę zwalniał grę.
Gibson - 2. Spoko. (chciałoby się napisać "nic nie zepsuł", ale grał, chłopaczyna, przyzwoicie)
Giggs - 2. Można na niego liczyć już tyle lat, ile wielu z was jeszcze nawet nie przeżyło ;).
Ji-Sung Park - 3. Zasuwał. Ciekawe, ile Evra każe mu zapłacić.
Berbatov - 3. 3.
Javier - 2. Nie strzelił tej swojej bramki, ale piłek nie tracił.

Fryers - 2. Trochę się gubił, miał dużo szczęścia przy tej stracie, ale nieźle pogrywa. On gra na boku w swoim teamie?
Rooney - 2. Spoko.
Macheda - 1. Jakoś tak bez pomysłu. Ale wciąż ma przed sobą świetlaną przyszłość.

Środek obrony Carrick - Evra - 3. Kto nie lubi takich smaczków?
Diouf - 3. Niech w końcu zagra na tej szpicy.
Touch of magic Dimitara - 10.
» 26 grudnia 2011, 18:23 #22
ziomboy777: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.12.2011 18:29

super a teraz wyłącz gre , wyjdź na dwór , spotkaj sie z kumplami , wypij piwko i zejdz na zemie... ---> sorry to do drugiego postu pod Twoim. Do użytkownika Artixo.
» 26 grudnia 2011, 18:25 #21
N17: Weź, co tak szeroko, walnij sobie skalę 0-1 i będzie git :D
» 26 grudnia 2011, 19:26 #20
ess: skala 0-3 hah
» 27 grudnia 2011, 13:41 #19
Olo: Próbowałem się dodzwonić do cyry+ i powiedzieć co myślę o ich repertuarze, ale nikogo tam nie było w święta :(
» 26 grudnia 2011, 18:34 #18
Olo: Smutnych panów w cyfrze nie obchodzi futbol, tylko ludzie którzy oglądają i płacą abonament. A, że United ma więcej kibiców w Polsce, więcej kibiców chciałoby ich obejrzeć (czyli zapłacić). City nie ma kibiców!
» 26 grudnia 2011, 19:05 #17
cris342: Jak się można nie doczepiać jak piszesz "Pszesunął" i "Pszyszły" chyba że masz jakąś dysortografię
» 26 grudnia 2011, 18:34 #16
N17: Teraz dys...cośtam, kiedyś zwyczajny idiota i analfabeta nie potrafiący pisać poprawnie...
» 26 grudnia 2011, 19:22 #15
2OLEgend: antipark weź się już nie ośmieszaj z tą nienawiścią do Parka. Mam wrażenie że Ci żona uciekła z jakimś koreańczykiem.
» 26 grudnia 2011, 19:00 #14
N17: Jak już coś mu uciekło, to na pewno nie żonka. Pies, mąż, lub kanarek....
» 26 grudnia 2011, 19:24 #13
Knetus: dobry mecz dobry wynik :)Troche jednak sędzia ułatwił nam zadanie na 2 połowe :)
p.s. nie podniecajcie sie tak tym Berba i tak bo i tak w nastepnym meczu wyjdzie Rooney i Welbeck :) Chociaz miło ze dzis błysnąl byl o wiele lepszy od Groszka :)
» 26 grudnia 2011, 18:13 #12
zylnor: Ale gdzie ; >
» 26 grudnia 2011, 19:01 #11
Caspa: piękne piękne . równa ilość punktów.
jaram się !!
» 26 grudnia 2011, 18:11 #10
dagoberto: Wynik cieszy wiadomo, ale mieszanie skladem mi sie nie podoba, podobnie bylo na poczatku sezonu, SAF zaczol kombinowac skladem co puzniej sie odbilo negatywnie na wynikach. Pomysl z 4 napastnikami na boisku tez byl slaby, nienawidze ogladac Roo w pomocy, nie za bardzo mu tam idzie, szkoda ze Roo nie zagral na ataku nawet przez te 30 minut, ostatno regularnie trafial do siatki rywala, w tym meczu jestem pewny ze tez by cos wpakowal, a tak moze sie znowu zaciac tak jak to on ma w swoim zwyczaju, no nic ale jak mowilem na poczatku, wynik jest dobry, city zgubilo punkty wiec jest ok.
» 26 grudnia 2011, 18:08 #9
JRI: Niech teraz cyfrę bolą portfele. Nie wiem kto oglądał tamten mecz, ale na pewno inni kibice, nie kibicujący żadnym drużynom z Manchesteru na pewno ucierpieli również.
» 26 grudnia 2011, 18:07 #8
beaavis: z tą transmisja to się zgadzam :) pozdrawiam.
» 26 grudnia 2011, 21:06 #7
sssexton90: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.12.2011 18:02

Dlaczego nie mogli tak grać w listopadzie ?

teraz gra wygląda genialnie, lekko łatwo i przyjemnie ogrywają rywali. Pełno kontuzji ale reszta zawodników jest w formie i miło się ogląda każdą akcje. Na wyróżnienie zasługuje oczywiście Berbatov, ale w sumie praktycznie kazdy dziś zaprezentował się dobrze.

Poza tym City, Chelsea i LFC remisy więc jest bajka :)
» 26 grudnia 2011, 18:01 #6
Olo: już niedługo ;)
» 26 grudnia 2011, 18:32 #5
lukep: Brawo UNITED, forma idzie w górę, rywale tracą punkty a my nie tylko nie tracimy ale wygrywamy w piękny sposób, następna kolejka to słąbo grajace Blackburn i na OT znowu musi być nokaut rywala nic innego sobie nie wyobrażam :] Święta idealne :D
» 26 grudnia 2011, 17:59 #4
Olo: I pięknie Diabełki :) Kurde, jak ja kocham tę drużynę i jak nienawidzę Cyfry za to że nie pokazali meczu :(
» 26 grudnia 2011, 17:58 #3
ax1d: City 0:0
Chelsea 1:1
» 26 grudnia 2011, 17:57 #2
boluse: AJEP masz rację :)
» 26 grudnia 2011, 18:09 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.