lukasz103000: Jak dla mnie to właśnie ten scenariusz jaki opisałem kilka tygodni temu, czy może nawet później. Mimo tego jak to się przedstawia, z pewnością jako piłkarz United będzie miał z tego niewielkie stałe pieniądze, ponieważ bycie zawodnikiem tego klubu z tytułu wiążącego (takiego a nie innego kontraktu) jest tożsame ze sprzedażą swojego wizerunku na potrzeby klubu i jego profity z tym związane. Koszulki z jego nazwiskiem nadal będą w obiegu, więc raczej jestem przekonany, że w zbytnie szczegóły umowy tu nikt nie wnikał, bo raczej wiadomo jest, że pieniądze za bycie piłkarzem Manchesteru będzie dostawał. Nie można nagle zabrać mu pieniędzy i pozbawić dochodów tylko dlatego, że stał się ofiarą przyczyn niezależnych (poniekąd). Tak czy inaczej stało się tak jak właśnie (może nie przewidywałem) ale myślałem, że najsłuszniej będzie rozwiązać całą sprawę z Owenem.
Piłkarzem pozostanie nadal, jednak nie kosztem pieniędzy klubowych pokroju graczy regularnie występujących w meczach. Stało się dobrze i w tej sytuacji można tylko przy okazji czekać, by (kiedy tam już to będzie) wrócił do gry w pełni zdrów i nie ważne czy za miesiąc, czy za rok:)