Adam11: W 100% zgadzam się z komentarzem kolegi RioGrande! Ci, którzy wychwalają po dzisiejszym meczu Bebe i Obertana, albo nie widzieli meczu, albo... już nie będę kończył nawet.
Bebe w tym meczu potwierdził, że jest totalną kompromitacją naszego sztabu szkoleniowego a bramka, którą zdobył była na maxa fartowna. Nie zdziwiłbym się jakby przy tym strzale (a nie jestem pewien czy ten gość nie chciał dośrodkowywać) miał jeszcze zamknięte oczy. Przez cały mecz miał katastrofalne problemy z opanowaniem piłki a od 70 minuty oddychał rękawami. Nie wierzę, że daliśmy za niego ile to było? 7 baniek? Matko i córko!
Kolejny zawodnik, który mnie bardzo zawiódł to Obertan. Od samego początku jak tylko trafił na Old Trafford nie ukrywałem do niego sympatii. Wielu porównywało go nawet do Ronaldo. Ja uważam, że jeśli chodzi o drybling to bardzo przypomina Giggsa. Ten sam balans ciałem ta sama świetna praca nóg. Ale dziś grał bardzo bardzo źle. Zaliczył też dwa zagrania, które spokojnie można nazwać piłkarskimi gafami. Ferguson po jednej z nich (ta akcja gdzie totalnie zmarnował świetnie zapowiadającą się akcję z Machedą) prawie wyskoczył z fotela.
Mimo to wierzę w tego gościa. Dzisiejszy mecz pewnie będzie mu się snił po nocach, ale mam nadzieje, że wyciągnie z niego lekcję. On ma talent do gry w piłkę. Mam nadzieję, że następnym razem zagra dużo lepiej.
Na szczęście mamy diament prosto z Meksyku. To jest dla mnie spektakularny skukces całego sztabu szkoleniowego na czele z Fergusonem. Wielkie wielkie brawa za ten transfer. Dziś pokazał, że nie tylko potrafi świetnie odnaleźć się w polu karnym oraz świetnie wykańczać akcje, ale przede wszytskim myśli na boisku, dużo widzi i co ważne potrafi stworzyć sytuację bramkową dla swoich kolegów (akcja z Obertanem, którą Francuz oczywiście całkowicie zmarnował, jak całą masę zagrań w tym meczu).
Wyróżniłbym jeszcze Fabia za ten mecz.
Reszta bardzo przeciętnie.
Zwycięstwo nie cieszy tak bardzo jak to, że być może za jakiś czas jak Rooney odzyska formę, będziemy mieli trzech re-we-la-cyjnych napastników. Anglia, Bułgaria i Meksyk. Wybuchowa mieszanka:-)
Potrzebny jest jeszcze rozgrywający, który z marszu wejdzie do gry i zacznie rozdawać piłki. Oby Ferguson znalazł na ta pozycję piłkarza, który będzie takim strzałem w 10 jak meksykański diament w linii ataku.
Życzę wszystkim dobrej nocy!