W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 25 października 2010, 12:50 - Autor: matheo - źródło: Manchester Evening News
Gary Neville jest przekonany, że kibice Manchesteru United wybaczą Wayne'owi Rooneyowi jego niedawne zachowanie.
» Gary Neville jest przekonany, że kibice Manchesteru United wybaczą Wayne'owi Rooneyowi jego niedawne zachowanie. – Rooney przeprosił, więc możemy zapomnieć o całej sprawie - mówi angielski obrońca.
Angielski napastnik kilka dni temu wydał oświadczenie, w którym zarzucił klubowi brak ambicji i wyraził chęć odejścia z Old Trafford. Po burzliwych negocjacjach Rooney podpisał jednak z klubem nowy kontakt.
– Kiedy nasz czołowy piłkarz podpisuje długoterminową umowę, to na pewno działa to motywująco na zawodników. Wayne zostaje i teraz możemy myśleć o wygrywaniu razem z nim kolejnych trofeów – napisał Neville w swojej kolumnie w Sunday Times of Malta.
– Najważniejsze, że po trudnym tygodniu osiągnięto porozumienie, które jest najlepsze dla wszystkich stron.
– Rooney przeprosił kibiców i każdego związanego z klubem. Możemy teraz zapomnieć o całej sprawie. To zrozumiałe, że taki incydent nie przejdzie bez echa. Ale kiedy Wayne wróci do gry, to wszyscy o tym zapomnimy.
– Fani będą oczywiście się temu uważnie przyglądać. Na pewno nie przyjęli dobrze oświadczenia Rooneya w ostatnią środę. W życiu wszyscy popełniamy błędy. Każdy zrobił rzeczy, których później żałował. Kibice Manchesteru United to zaakceptują.
– Rooney zawsze dawał z siebie sto procent, kiedy zakładał koszulkę Manchesteru United. To najważniejsze. Nikt nie może wątpić, że on kocha grać dla tego klubu. Jestem przekonany, że kibice będą go dopingować przez resztę jego kariery tutaj – zakończył Neville.
Fenek: Klub jest jak związek, a to co zrobił Roo było porównywalne do zdrady.
Wybaczyć zawsze można ale ponownie zaufać może być trudno a już na pewno nie przyjdzie to szybko i łatwo. Ale takie życie.
JakubT: Skoro Neville tak mówi, to chyba faktycznie można zaufać w szczerość przeprosin Roo. Gary jeszcze bardziej kocha ten klub, i na pewno nie wstawiłby się za łajzą, dla której liczy się tylko stan konta. Pamiętacie chyba, jak pokazał Tevezowi środkowy palec.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Fernandes rozważy transfer z Manchesteru United? „Nie wszystko zależy tylko ode mnie”
Juventus ostrzy zęby na Greenwooda. „Jakościowy transfer za dobrą cenę”
Ten Hag cały czas trzymany w niepewności przez Manchester United
Manchester United nie wyklucza powrotu Masona Greenwooda do gry
