W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 5 kwietnia 2010, 20:44 - Autor: matheo - źródło: The Sun
Nemanja Vidić nie zamierza rozpamiętywać ostatnich porażek z Bayernem Monachium i Chelsea. Lekiem na ostatnie bolączki „Czerwonych Diabłów” ma być wyeliminowanie w środę Bawarczyków z Ligi Mistrzów.
» Nemanja Vidić ma nadzieję, że rywale potkną się w walce o mistrzostwo Anglii
– Byliśmy przybici po porażce z Bayernem, ale nie możemy sobie ponownie na to pozwolić. Musimy podnieść głowy i stawić czoła faktom – odważnie deklaruje Vidić.
– Przegraliśmy ostatnie dwa mecze, lecz nie powinniśmy się nad sobą rozczulać. Musimy się wziąć w garść i dobrze zakończyć ten sezon.
W Premier League Manchester United traci obecnie dwa punkty do Chelsea. Plan „Czerwonych Diabłów” na ostatnie pięć kolejek jest prosty – zwycięstwo w każdym meczu.
– Mamy pięć spotkań do końca i wszystkie musimy wygrać. Zadanie nie jest łatwe. Mamy jednak nadzieję, że znów będą nieoczekiwane zwroty akcji. Liczmy, że inni zgubią punkty. Jeśli wygramy wszystkie mecze, to będziemy mieli spore szanse – kończy Vidić.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (22)
FanaticMU: no ale te nasze zwycięstwa to tylko trochę sukcesu...trzeba liczyć na potknięcie się Chelsea bo jak oni też każdy mecz teraz wygrają to mamy po tytule i to z własnej winy...gorzka prawda ;/
wielkifanMU: Nemanja ma rację tylko zwycięstwa się liczą na tym etapie rozgrywek. Jestem dobrej myśli ponieważ Chel$ea został jeszcze mecz z Liverpoolem na Anfield a na tym stadionie gracze Benitez'a są dużo lepsi niż na wyjazdach.
master24: Ja obawiam się meczu w przedostatniej kolejce na wyjeździe z Sunderlandem. U siebie są bardzo mocni co pokazali w meczu z Tottenhamem (3-1). Bent się rozstrzelał i ma już w sumie w lidze 22 bramki. Będzie ciężko!!
Quba18: Najbardziej to obawiam się derbów Manchesteru, mecz z Tottenhamem w cale nie musi być taki trudny za jaki go wszyscy uważają, a to ponieważ koguty grają w ten weekend z Arsenalem następnie Chelsea i dopiero z nami więc po tak ciężkich 3 tygodniach zmęczenie pewnie będą odczuwali większe niż nasi piłkarze. Najważniejsze aby teraz wygrać wszystko.
igi92: Chelsea w przedostatniej kolejce jedzie na Anfield i liczę na to że wróci bez punktów ;p Lfc będzie walczyć bo jeszcze maja realne szanse na LM. Jak wygramy wszystko to mamy mistrza! ;] Glory MU!!
ax1d: City jest największym wyzwaniem.
pokonali nas już raz u siebie w tym sezonie.
do tego w domu przegrali tylko raz.
ciężko będzie ich pobić, ale jest to możliwe,
o ile o sile napadu będzie stanowił Rooney.
karol1417: Mamy szanse tylko może być ciężko z City i Tottenhamem ale nie oznacza to że mamy się odrazu poddawać. wierze w naszą drużyne i wierze w zwycięstwo i wiem że zdobędziemy czwarty historyczny raz puchar ligi a może i pokusimy się o dobry rezultat w LM ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Brighton & Hove Albion vs Manchester United. 38. kolejka Premier League
Brighton – Manchester United 0:2. Wygrana na otarcie łez po najgorszym sezonie w historii
Brighton & Hove Albion vs Manchester United. Zapowiedź 38. kolejki Premier League
Wymowne słowa Ratcliffe’a. „Tu nie chodzi o menadżera”
