O'Shea wita Heinze

O'Shea wciąż wspomina swój debiutancki pełny sezon w barwach Czerwonych Diabłów, który zakończył się zwycięstwem w FA Cup i ma nadzieję, że kolejny będzie lepszy. Irlandczyk występował w poprzednim sezonie w pierwszej drużynie aż 49 razy i stanowi to absolutny rekord wśród występów sezonu 2003/04.

John wierzy, że pojawienie się Heinze na Old Trafford jedynie podniesie poziom gry piłkarzy, gdyż zwiększy konkurencję. A wiadomo, gdy konkurencja rośnie, wzrasta także i jakość. 23-letni obrońca uważa, że w poprzednim sezonie sir Alex Ferguson miał zbyt mały wybór, szczególnie wśród piłkarzy bloku defensywy.

"W klubie takim jak United konkurencja wcale nie musi oznaczać czegoś negatywnego. Wręcz przeciwnie, jest potrzebna, gdyż dzięki niej zwiększa się poziom gry nas wszystkich. Na OT musisz walczyć o swoje miejsce, jeżeli zamierzasz osiągnąć końcowy sukces" - powiedział O'Shea.

"Jeżeli spojrzycie wstecz na sezon, w którym zdobyliśmy Potrójną Koronę zobaczycie, że mieliśmy fantastyczny skład. Być może mieliśmy kilku piłkarzy za mało w kadrze poprzedniego sezonu i właśnie dlatego w momentach zawieszeń czy kontuzji nie było nikogo, kto mógłby ich zastąpić. Ale teraz to się zmieni" - dodał lewy obrońca urodzony w Watford.

"Dokonaliśmy potrzebnych wzmocnień i wszyscy się z nich cieszymy. Mam nadzieję, że nowi piłkarze pomogą nam odzyskać nam mistrzowską koronę i powalczyć o inne trofea."

"Liam Miller i Alan Smith zostali już gorąco przywitani przez resztę chłopaków w Carrington. Wszyscy czekamy z zaciekawieniem jeszcze na Gabriela Heinze. Z jego przybyciem do Manchesteru wiązane są spore nadzieje" - kontynuował gracz MU.

"Jedno jest pewne: znacznie wzrośnie konkurencja w bloku defensywy. Dawno nie mieliśmy tak wielu wspaniałych obrońców. Wkrótce dołączy do nas Heinze, a przecież we wrześniu kara Rio Ferdinanda dobiega końca. Tak, myślę, że to właśnie obrona może być naszym najsilniejszym punktem w zbliżającej się kampanii po mistrzowski tytuł" - zakończył Irlandczyk.

Ciekawe kto znajdzie się w podstawowej jedenastce skompletowanej przez sir Alexa Fergusona i czy po tym fakcie wszyscy będą równie szczęśliwi jak teraz ?