Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferguson: Bezwględność wróciła

» 28 stycznia 2009, 10:58 - Autor: badkins - źródło: manutd.com
Czerwone Diabły w końcu pokazały, że potrafią bezlitośnie wykończyć przeciwnika. Według szkockiego menedżera, to dobra oznaka na przyszłość.
Ferguson: Bezwględność wróciła
» United piastuje pozycję lidera Premiership
Wielkie strzelanie zaczął Dimitar Berbatov po świetnej wymianie podań z Carrickiem, natomiast gole bramki padały łupek Teveza, Vidica oraz dwukrotnie Ronaldo, którego raz świetnie obsłużył Bułgar.

- Myślę, że zobaczyliśmy w tym zespole bezwzględność, której nam brakowało w tym sezonie - powiedział sir Alex dla MUTV. - Wierzyliśmy oraz oczekiwaliśmy, że taki moment w końcu nadejdzie, ponieważ mamy klasowych napastników. Ten rezultat to idealne podkreślenie, że tak jest.

- West Brom dobrze sobie radziło podczas pierwszych dziesięciu minut, wówczas musieliśmy się skupić na grze obronnej. Lecz zawsze kiedy dostawaliśmy piłkę na ich połowie, robiło się niebezpiecznie. Myślę, że forma przyszła we właściwym momencie. Oczywiście marzec i kwiecień to kluczowe miesiące, jednak świetnie jest dobrze się prezentować już teraz.

Ferguson dodał jeszcze kilka słów na temat Cristiano Ronaldo, który zdaje się wracać do formy strzeleckiej. Portugalczyk zanotował swoje 12. i 13. trafienie w sezonie i plasuje się obecnie na trzeciej pozycji strzelców w Premiership, z czterema bramkami straty do Anelki.

- Powiedziałem do niego po meczu 'bardzo dobrze, że znowu strzelasz bramki, synu!' - zażartował. - Jestem bardzo zadowolony, ponieważ ostatnio marnował sporo dobrych okazji. On również nie ukrywał swojej radości i myślę, że dopiero teraz się rozkręci! - zakończył.


TAGI


« Poprzedni news
Macari: Nie wygrają wszystkiego
Następny news »
Nerwowa końcówka dla van der Sara

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.