Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferguson widział to, czego się spodziewał

» 12 lipca 2008, 20:13 - Autor: matheo - źródło: wlasne
Manchester United pokonał 2:0 Aberdeen w towarzyskim meczu na Pittodrie Stadium. Sir Alex Ferguson nie krył zadowolenia z postawy swoich podopiecznych, choć doskonale zdaje sobie sprawę, że jego zawodników czeka jeszcze dużo pracy.
Ferguson widział to, czego się spodziewał
» Sir Alex Ferguson
- Momentami byliśmy nieco wolni, ale tego należało się spodziewać po pierwszym meczu – przyznał Ferguson w wypowiedzi dla MUTV. – Myślę, iż istotne jest to, że włożyliśmy w to spotkanie wiele energii, co pomoże nam odbudować kondycję. Plusem jest też wygrana, która zawsze cieszy.

- Myślę, że wszyscy spisali się dobrze. Nie był to wielki mecz, ale nie tego należy spodziewać się w spotkaniach przedsezonowych. Obyło się również bez kontuzji – dodał Fergie.

Meczem z Aberdeen Manchester United uświetnił obchody 25. rocznicy zdobycia Pucharu Zdobywców Pucharów przez The Dons. Drużynę prowadził wówczas Alex Ferguson.

- To był emocjonalny powrót. Czułem się jak za dawnych czasów – przyznał Fergie, który ćwierć wieku temu pokonał wielki Real Madryt. – Nie myślałem o tym, zanim pojawiłem się na stadionie. Był również zespół, który wygrał wówczas w Goeteborgu. Miałem szczęście, że mogłem ich trenować – dodał.


TAGI


« Poprzedni news
Aberdeen 0:2 Manchester United
Następny news »
Zwycięski początek Solskjaera

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.