Howard chwali Keane'a

Howard nie raz był pełen podziwu dla Keane'a, który w wielu meczach Premiership poprzedniego sezonu świetnie kierował grą, nie tylko lini pomocy, ale i całej drużyny.

"Roy Keane to człowiek legenda. Gra z kimś takim jest już sama w sobie wielkim zaszczytem. Zawsze, gdy Keano jest na boisku gra naszej drużyny się lepiej układa" - powiedział Howard.

"Keane jest jak nasz dobry duch, który, gdy go potrzebujemy wnosi niesamowitą moc do całego zespołu. Zresztą, chyba nikomu nie trzeba dawać przykładów na to, że gdy Roya nie ma na boisku rozgrywamy kiepskie zawody."

"To właśnie Keane jest silnikiem całej drużyny. On wprawia nas w ruch i sprawia, że wszystkie elementy drużyny działają bez zarzutu. Zawsze jest tam, gdzie być powinien - w ataku, czy też w defensywie. Pojawia się i znika, zupełnie jak duch" - dodał Tim.

"A gdy masz chwilę słabości lub coś ci nie wychodzi on nagle przychodzi i podaje ci pomocną dłoń. Ma wielkie serce. To naprawdę dobry człowiek i wspaniały piłkarz. Największy jakiego kiedykolwiek miałem zaszczyt poznać" - skończył komplementować kapitana MU amerykański bramkarz.