Ktoś zastrasza United?

Kompleks w Trafford znalazł się pod kontrolą ochrony dzień po doręczeniu podobnej paczki z niezidentyfikowaną substancją w środku. Policja z Wielkiego Manchesteru stwierdziła, iż podejrzewa, że ta sama osoba jest odpowiedzialna za obydwa incydenty. Przeprowadzone testy wykazały, iż materia znajdująca się w przesyłkach nie była szkodliwa.

Paczka doręczona we wtorek była zaadresowana do Sir Alexa Fergusona, podczas gdy pakunki, które zostały dostarczone w środę były przeznaczone dla Wayne'a Rooneya oraz Cristiano Ronaldo.

Rzecznik policji z Wielkiego Manchesteru oświadczył:

"Kolejne podejrzane przesyłki zostały odkryte w środę 2 maja w ośrodku treningowym Manchesteru United w Carrington."

"Podobna sytuacja miała miejsce dzień wcześniej - we wtorek 1 maja kiedy to bliżej nieokreślona substancja została znaleziona w kopertach wysłanych na ten adres."

"Na obecnym etapie śledztwa wszystko wskazuje na to, iż wszystkie przesyłki zostały wysłane przez tą samą osobę."

"Oficerowie kontynuują dochodzenie w sprawie pochodzenia tych paczek. Na szczęście nikt nie ucierpiał podczas tych wydarzeń."

Kompleks w Trafford został w środę natychmiast szczelnie zamknięty przez badających całą sprawę funkcjonariuszy.

Sztab szkoleniowy w ośrodku treningowym został poinstruowany aby zachować szczególną czujność w związku z tymi zajściami