Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

United pokonuje City!

» 5 maja 2007, 15:38 - Autor: matheo - źródło: wlasne
Manchester United wygrał na City of Manchester Stadium z drużyną Manchesteru City. Derbowy pojedynek stał jednak na bardzo niskim poziomie. Jedyną bramkę z rzutu karnego zdobył w 32. minucie Cristiano Ronaldo. Goście mieli szansę na wyrównanie, ale w 79. minucie Darius Vassell nie zamienił rzutu karnego na bramkę - jego strzał obronił Edwin van der Sar.
United pokonuje City!
» Manchester United
Początek 148. derbów Manchesteru był bardzo wyrównany. Drużyny nie tworzyły zbyt wiele podbramkowych sytuacji. W roli głównej najczęściej występował sędzia, który wielokrotnie musiał przerywać grę po nieprzepisowych zagraniach.

W 10. minucie meczu pierwszą, dobrą akcję stworzyli podopieczni sir Alexa Fergusona. Do dośrodkowania Ryana Giggsa z prawej strony najwyżej wyskoczył w polu karnym Nemanja Vidic, który strzałem głową chciał pokonać Andreasa Isakssona. Serb trafił w poprzeczkę, ale sędzia i tak przerwał grę, gdyż Vidic faulował Richarda Dunne’a.

Pięć minut póĽniej przyszła odpowiedĽ gospodarzy. Przed polem karnym dobrze znalazł się Emile Mpenza. Napastnik City przymierzył z siedemnastu metrów na bramkę rywala, ale czujność w bramce „Czerwonych Diabłów” zachował Edwin van der Sar.

Zawodnicy Manchesteru United czując jeszcze w nogach środową potyczkę z AC Milanem nie podejmowali prób desperackich ataków. Przyjezdni dobrą sytuację mieli w 22. minucie - z prawej strony ponownie dośrodkowywał Giggs, a z odległości pięciu metrów w poprzeczkę trafił Rio Ferdinand. Gospodarze chwilę póĽniej odpowiedzieli strzałem DaMarcusa Beasleya, który pewnie obronił van der Sar.

Pierwszą bramkę w meczu zdobył z rzutu karnego Cristiano Ronaldo. Po faulu na Portugalczyku w 32. minucie sędzia wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł sam poszkodowany, który nie miał problemów z pokonaniem Isakssona.

Gracze z Old Trafford zadowoleni prowadzeniem rzadko gościli pod polem karnym rywala. Ronaldo i Rooney oddali co prawda dwa strzały, lecz były one niecelne. Piłkarze Manchesteru City próbowali natomiast cały czas przełamać niemoc strzelecką na własnym stadionie, lecz czynili to bezskutecznie.

Po wznowieniu gry drużyny prezentowały się bardzo blado. Akcje podbramkowe z obydwu stron można było policzyć na placach jednej ręki. W 63. minucie groĽnie w kierunku bramki van der Sara główkował Mpenza, ale na City of Manchester Stadium rozległ się tylko jęk zawodu.

Niewiele się działo sobotniego popołudnia na stadionie „The Citizens”. Najlepszą okazję podopieczni Stuarta Pearce’a mieli w 79. minucie spotkania. Po faulu Wesa Browna na Michaelu Ballu sędzia podyktował jedenastkę. Rzutu karnego nie wykorzystał jednak Darius Vassell. Świetnie w tej sytuacji zachował się doświadczony van der Sar. Po całym zdarzeniu City próbowało jeszcze atakować, ale gościom udało się odeprzeć ich desperackie próby.

Do końca meczu już nic się nie zmieniło. Manchester United spokojnie dowiózł zwycięstwo do końca. Trzy punkty zdobyte na stadionie rywala zza miedzy mogą okazać się decydujące w kontekście walki o mistrzostwo Anglii. Jeżeli jutro Chelsea Londyn nie wygra z Arsenalem, to po czterech latach tytuł powróci na Old Trafford.

Manchester City 0-1 Manchester United
Cristiano Ronaldo (karny) 32'


Man City: Isaksson - Onuoha, Dunne, Distin, Ball - Hamann (Jihai 45'), Vassell, Johnson, Ireland (Dickov 69') - Beasley (Sinclair 61'), Mpenza

Man Utd: Van der Sar - Brown, Ferdinand, Vidic, Heinze - Ronaldo, Carrick, Scholes, Giggs - Smith (Fletcher 73'), Rooney (O'Shea 87')


TAGI


« Poprzedni news
Giggs: Mistrzostwo najważniejsze
Następny news »
Ktoś zastrasza United?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.