Wszystko się toczy wokół pieniądza

Losy dalszej gry w klubie Butta, Klebersona, Belliona i Solskjeara będą rozpatrywane dokładnie jeszcze tego lata.

Gill jasno stwierdza, że kwestie transferowe zależą tylko od Fergiego.

„Sir Ferguson i jego pomocnicy dokładnie przyglądają się zawodnikom i dochodzą do wniosków jakie rozwiązania dla klubu będą najkorzystniej z punktu widzenia finansowego.”

„W przeciwieństwie do innych klubów nie mamy nieograniczonego limitu budżetowego.”

„Mamy limit budżetowy, bo bez niego nie można mówić o racjonalnej polityce biznesowej.”

„Zawsze ostateczną decyzję co do sprzedaży lub kupna zawodnika podejmuje trener.”

Tak więc wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z wielkim biznesem. Ważne tylko, aby na takiej polityce transferowej MU nie ucierpiały wyniki tego zespołu. My jednak wierzymy, że Fergie wie co robi. Czasem można go krytykować za mało agresywną politykę transferową, ale zaufajmy mu...