Henry: Wczorajsze zwycięstwo przyjemnością

Czerwone Diabły objęły prowadzenie po strzale Wayne’a Rooneya. Na siedem minut przed końcem spotkania gola dla gospodarzy zdobył Robin van Persie, uzyskując tym samym wyrównanie. Ciosem, który dobił United, był gol Henry’ego, który wykorzystał dośrodkowanie Emmanouela Eboue, a stało się to już w doliczonym czasie gry.

„Strzeliłem gola głową, więc to musi być wyjątkowe” – powiedział Henry – „Chciałem się upewnić, czy w ten sposób mogę chociaż sprawić trudności Edwinowi (van der Sarowi – przyp. red.), a udało mi się nawet zdobyć bramkę!”

„Nie ma nic lepszego, niż w meczu z Manchesterem United przegrywać 0-1, a potem podnieść się i zapewnić sobie zwycięstwo w końcówce spotkania. Pokonanie United jest zawsze wyjątkowym wyczynem, a w szczególności w taki sposób, w jaki my zrobiliśmy to wczoraj. Wygranie z nimi dwukrotnie w sezonie jest zawsze przyjemnością” – dodał Francuz.