Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Bayern nie puści Hargreavesa

» 14 grudnia 2006, 16:16 - Autor: badkins - źródło: wlasne
Włodarze Bayernu Monachium po raz kolejny powtórzyli, że zimą Owen Hargreaves nie zostanie sprzedany do Manchesteru United.
Bayern nie puści Hargreavesa
» Manchester United
25-letni środkowy pomocnik wielokrotnie podkreślał, iż jego pragnieniem jest występowanie na Old Trafford w barwach "Czerwonych Diabłów", lecz Uli Hoeness nawet nie chciał słyszeć o odejściu Anglika, gdyż wcześniej z Bayernem Monachium pożegnali się Michael Ballack oraz ze Roberto. Nadzieje Hargreavesa odżyły, kiedy na Alianz Arena sprowadzony został były gracz FC Barcelony - Mark van Bommel, lecz nastawienie włodarzy Bayernu nie zmieniło się i Owen został zmuszony do pozostania w klubie.

Hoeness twierdził, że Hargreaves jest klasowym zawodnikiem, który będzie znaczącym ogniwem zespołu, lecz los zakpił z Bayernu, ponieważ Anglik już na początku sezonu złamał nogę. Jego stan zdrowia się poprawia, ale dalej musi pracować nad powrotem do pełni sił.

"Nasze stanowisko jest wciąż te same - nic się nie wydarzy w zimowym okienku transferowym" - powiedział Uli Hoeness w wywiadzie dla niemieckiego magazynu Kicker.

Ile jest prawdy w tych słowach? Nie wiadomo, lecz pewne jest to, że może to być zwykła zagrywka słowna ze strony Uli Hoenessa.


TAGI


« Poprzedni news
Finnigan: Nie ma żadnych konkretów
Następny news »
Rossi niepewny swojej przyszłości

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.