Bruce o meczach z Man City

46-letni były obrońca zadebiutował w czerwonym trykocie 19. grudnia 1987. roku w meczu z Portsmouth. Rozegrał 414 spotkań dla "Czerwonych Diabłów" zdobywając pięćdziesiąt jeden bramek.

"Nie mamy żadnych planów. Chcemy po prostu wygrać z City. To są derby i chcemy trzech punktów. Jeżeli chcą być wyżej w tabeli muszą uświadomić sobie, że mecze pomiędzy dwoma drużynami z jednego miasta są inne" - powiedział Anglik.

"Rok temu wygrali 3:1, a ostatnie dwie bramki zdobyli w ostatnich dziesięciu minutach. Wtedy cały drżałem i byłem tym zirytowany."

"5:1 jest złym wynikiem, to wszystko co zrobili. Naprawdę jeżeli oglądasz mecz to wynik może być 5:5 albo 6:5. Nie graliśmy Ľle, nasza obrona była słaba. Kiedy coś takiego miało miejsce w przeszłości będziesz to zawsze pamiętał."

"Nie jestem w stanie powiedzieć jak wielu piłkarzy zagrało w przegranym 5:1 spotkaniu ale jedno tego wieczoru było pewne dla mnie - nigdy nie zapomnę o tym meczu."

ManCity kiedyś przez dziewięć meczy nie przegrali z United i byli bardzo chwaleni po zwycięstwie 5:1. "Czerwone Diabły" nie mogły się zrewanżować aż do listopada 2004. roku, kiedy wygrali 5:0.

"Menadżer powiedział, że od początku powinniśmy dyktować tempo gry i tak zrobiliśmy. To było piękne, kiedy tak wysoko ich pokonywaliśmy" - zakończył Steve Bruce.