Santos o meczu z United
» 7 grudnia 2006, 17:04 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
Menadżer Benfiki Lizbona - Fernando Santos przyznał, iż Manchester United we wczorańczym meczu Ligi Mistrzów był za silny dla jego ekipy i po prostu nie mieli szans na wywiezienie trzech punktów z Old Trafford.
Portugalczycy jako pierwsi wyszli na prowadzenie po bramce Nelsona. "Czerwone Diabły" od tej chwili zaczęły atakować. Tuż przed przerwą Nemanja Vidic wyrównał po strzale głową. Wszyscy kibice zaczęli śpiewać i już wtedy wiedzieli, że awans do najlepszej szesnastki turnieju jest prawie pewny. W drugiej odsłonie liderzy Premiership kontrolowali przebieg spotkania. W 61' minucie po dośrodkowaniu Cristiano Ronaldo było już 2:1, ponieważ Ryan Giggs umieścił piłkę w siatce po strzale głową. Wynik ustalił w 75' minucie Louis Saha, który także głową zdobył bramkę. Ostatecznie Anglicy wygrali 3:1 po bardzo dobrym widowisku.
"Bramka, którą zdobyli pod koniec pierwszej połowy stworzyła nam wiele problemów" - powiedział szkoleniowiec Benfiki.
"Zaczęliśmy dobrze i chociaż trudno było przedostać się z piłką pod pole karne przeciwnika udawało nam się to."
"United przez ostatnie cztery, pięć minut pierwszej połowy cały czas byli w posiadaniu piłki i bramka całkowicie zmieniła przebieg spotkania."
"W drugiej odsłonie grali zbyt dobrze aby ich pokonać" - zakończył Santos.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Sancho gotowy wrócić do Manchesteru United pod jednym warunkiem
Garnacho wezwany na dywanik do Ten Haga po meczu z Bournemouth
Piłkarze Manchesteru United spodziewają się zwolnienia Ten Haga
„Ten Hag powinien zostać na kolejny sezon w Manchesterze United”
