Ferguson zachwycony postawą United

"Nie mam co do tego wątpliwości. Myślę, że byliśmy dzisiaj lepszą drużyną. Stworzyliśmy większość szans, zagraliśmy bardziej ostry futbol i rozegraliśmy ten mecz ze sporym entuzjazmem. Było kilka momentów, w których nieco siedliśmy" - powiedział Ferguson.

"Strata gola z rzutu rożnego, który tak naprawdę był samobójczym trafieniem Louisa Sahy mówi wszystko. Myślę, że Chelsea należą się słowa uznania za to, że nigdy nie przestają walczyć. Często dzisiaj faulowali i wybijali nas z rytmu. Trzeba było sobie z tym jednak radzić. Rozmawialiśmy o tym przed meczem i w dużej części udało nam się z tym poradzić."

"Mieliśmy wielką szansę odskoczyć na sześć punktów. Dostali jednak prezent w postaci bramki samobójczej. Takie rzeczy zdarzają się w futbolu i po prostu musisz je zaakceptować."

"Najważniejsze jest to, że udowodniliśmy, iż zasługujemy na to by być na czele ligi. Myślę, że nasza postawa jako drużyny była doskonała. Niektóre elementy naszej gry były fantastyczne."

"Mogliśmy strzelić więcej bramek, ale jestem zadowolony z tego dnia, z postawy zawodników i kibiców. Nigdzie indziej nie ma takiej atmosfery."

"Wiedzieliśmy, że szykuje się zamian. Wprowadzenie Robbena spowodowało, że zagrali trójką z przodu. W pierwszej połowie byliśmy wszędzie tam gdzie oni, a w drugiej nieco odpuściliśmy."

"Tak naprawdę Chelsea nie stworzyła jakichkolwiek szans, tylko jedną, ale nieistotną. Wyprowadzając dwa kontrataki mieliśmy najlepsze okazje do zdobycia gola w tym meczu."

Fergie pochwalił również Louisa Sahę, który zrehabilitował się za przestrzelonego karnego w meczu z Cetikiem: "Dobrzy zawodnicy tak robią. Nie mogą się doczekać następnego meczu. Louis cały zeszły tydzień był jak zwierzę zamknięte w klatce. Nie mógł się doczekać spotkania. Odczułem to podczas treningu, kiedy wykonywał rzut karny raz po raz. To pokazało drzemiącą w nim złość. Jestem pewny, że kiedy będzie egzekwował kolejnego karnego to nas nie zawiedzie."

Michael Carrick został uznany zawodnikiem meczu przez kibiców oglądających mecz w telewizji. Sir Alex Ferguson przychylił się do werdyktu kibiców: "Myślę, że był fantastyczny. Wykonał dla nas niesamowitą robotę. Nie tylko poprawia się, ale również dojrzewa, ponieważ wciąż jest młodym człowiekiem. Podjął wyzwanie bycia w wielkim klubie. Miło to widzieć."

"Myślę, że walka o tytuł będzie zacięta. Przez cały czas powtarzam, że stworzyliśmy sobie doskonałą szansę. Walka o tytuł jest długa i z pewnością przytrafią się błędy. Marzec i kwiecień będą decydującymi miesiącami. Wciąż mamy mecz z Chelsea na wyjeĽdzie i inne ciężkie spotkania tak jak oni."

"To fantastyczna liga i jestem zachwycony faktem, że zawodnicy pokazali swoje umiejętności. Udowodnili, że są dobrym zespołem i zasługują na bycie tam gdzie obecnie" - zakończył Fergie.