Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Rezerwy: Wigan 2:5 United

» 24 października 2006, 19:45 - Autor: JoJo - źródło: wlasne
Piłkarze Rezerw Manchesteru United zwiększyli swoją przewagę nad drugim zespołem w lidze (FA Premier Reserve League) po wysokim i pewnym zwycięstwie nad Wigan na Ewen Fields i pokonali przyjezdnych aż 5-2.
Rezerwy: Wigan 2:5 United
» Manchester United
Aaron Burns był oprawcą zespołu gości, strzelając klasycznego Hat-tricka. Dodatkowo grający na lewym skrzydle Michael Barnes terroryzował wręcz linię defensywy ‘Latics’ przez cały, środowy wieczór.

Piłkarze United rozpoczęli spotkanie od szaleńczych ataków, które to już w 10 minucie dały pierwszą bramkę. Strzelcem był nie kto inny jak Barnes, który z łatwością minął dwóch rywali z lewej strony boiska i mocnym strzałem nie dał szans bramkarzowi gości, dając tym samym prowadzenie 1-0.

Osiem minut póĽniej, strzał określony ‘najładniejsza bramką w sezonie’ dał dwubramkowe prowadzenie. Strzelcem tym razem był Aaron Burns, który właśnie w tym spotkaniu zdobył swojego pierwszego gola w barwach ManU.

Po piłkarzach Manchesteru było widać, że nie mają zamiaru poprzestać na dwóch golach. W kolejnych minutach świetna zespołowa akcja przyniosła kolejne trafienie. Burns po raz kolejny popisał się piekielnie mocnym uderzeniem i strzałem z 20 jardów

Trzeba przyznać, że nawet tacy piłkarze Wigan jak: Matt Jackson, Svetoslav Todorov, Lee McCulloch i Andreas Johansson byli zaskoczeni totalną dominacją Diabłów i nie mieli pomysłu jak odmienić losy tego spotkania.

Svetoslav Todorov – właśnie ten piłkarz rozpalił promyk nadziei na to, że można podjąć walkę z świetnie dysponowanymi tego wieczora zawodnikami United. Po strzale Svetoslava przewaga Diabłów zmalała do dwóch bramek. Jednak 9 minut póĽniej po tragicznym wręcz błędzie w defensywie Jacksona, Barens przejął piłkę i zdobył kolejną bramkę w tym spotkaniu. Diabły prowadziły już 4-1.

Jeśli ktokolwiek sądził, że druga połowa tego spotkania może coś zmienić w grze Wigan bardzo się pomylił. Dominacja United nie zmalała ani przez chwilę.

Kolejna akcja lewą stroną boiska przyniosła bramkę numer 5 w wykonaniu Diabłów. Nie kto inny jak Burns wykorzystał świetne, krosowe podanie i znów okazał się lepszy od bramkarza Wigan.

5 minut przed zakończeniem spotkania, piłkarze ’Latic’ zmiejszyli rozmiary porażki, ale i tak, o tym spotkaniu z całą pewnością będą chcieli jak najszybciej zapomnieć.

Skład United:
Heaton, Gray, Rose, Cathcart (Hewson, 46 (Fagan, 72)), Shawcross, R Jones (Drinkwater, 89), Lee, Lea, Marsh, Burns, Barnes.


TAGI


« Poprzedni news
Rossi zagra od początku
Następny news »
Evans nie dla Ipswich

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.