W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Lisandro Martinez z powodu poważnej kontuzji kolana nie zagra już w sezonie 2024/2025. Argentyńczyk pojawił się jednak na spotkaniu z Arsenalem (1:1), aby wesprzeć swoich kolegów z drużyny.
» Lisandro Martinez był obecny w szatni Manchesteru United przed meczem z Arsenalem | Fot. Press Focus
Martinez dochodzi do siebie po operacji kolana. Argentyńczyk w spotkaniu z Crystal Palace doznał zerwania więzadła krzyżowego i teraz czeka go długa przerwa w grze.
Christian Eriksen w rozmowie z klubową telewizją MUTV wyjawił, że Martinez nie odciął się od drużyny mimo kontuzji i przed meczem z Arsenalem pojawił się w szatni Czerwonych Diabłów. – Często widzimy go na boisku treningowym, nadal jest jednym z nas. Wiemy przez co przechodzi, jak żmudna jest to rehabilitacja, podobnie jak w przypadku kilku innych graczy – przyznał Eriksen.
– To dobry znak, kiedy ktoś przychodzi i wspiera nas w trakcie meczów. Czekamy na to aż wrócą wszyscy zawodnicy.
Ruben Amorim pytany o fakt, że Lisandro Martinez pojawił się na meczu z Arsenalem, stwierdził: – Czuję, że poprawiamy się w pewnych elementach. Nie tylko na boisku, ale i poza nim. To jak zachowujemy się w szatni. Widzę Lisandro Martineza tutaj, a nie w Argentynie, jak dochodzi do siebie. Jest tutaj, cierpi z zespołem. To bardzo dobry sygnał dla naszej drużyny.
Termin powrotu Lisandro Martineza do gry nie jest na razie znany. Media spekulują, że przerwa w grze Argentyńczyka może potrwać 6-8 miesięcy.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.