uzio: Popularne jest znęcanie się nad Onaną mimo tego, że w wielu meczach ratuje nam skórę.
Gramy trójką w tyle ale chłopaki nie wiedzą jak mają bronić i wygląda to gorzej niż jak grali we dwóch.
Jak dla mnie to pomysł zatrudnienia Amorima to był strzał w oba kolana w stylu Edka i Glazerów.
Był już wdrożony jakiś pomysł i poskładana pod to kadra. Ruud pokazał, że wystarczy co nie co zmienić i tragedii nie będzie.
Przyszedł Amorim, postawił wszystko na głowie, gwiazdki mają swoje nawyki, biegać tez im się nie chce do tego jakiś no name im każe grać coś innego.
Maguire w 3 z tył wygląda lepiej ale to nie zmienia faktu, że dalej jest za wolny, nie potrafi bronić przodem do własnej bramki i czasem to wychodzi.
Obecnie też obaj wahadłowi są beznadziejni i nie odnajdują się w tych rolach.
Z przodu poza Bruno i Amadem wieje pustką.
Środek Casemiro i Eriksen to za dużo doświadczenia i brak sił. Mainoo i Ugarte też się nie sprawdza.
Ogólnie to kompletna zmiana taktyki i ustawienia w środku sezonu gdzie nie ma się pod to piłkarzy wygląda jak walka o utrzymanie.
Amorim nie chciał przychodzić w środku sezonu, trzeba było zostawić Ruuda do końca, później zmienić na Amorima, a tak to jest jak jest i szczerze wątpię żeby transfery w styczniu coś zmieniły jak cała drużyna nie funkcjonuje.