pszemuh: Czerwone Diabły upadają na naszych oczach.
Kapitan wychodzi i mówi, że są za słabi na wygranie ligi.
W świat idzie przekaz " Jesteśmy za słabi, poddajemy się, wypinamy się a wy nas bierzcie bez mydła".
W ciągu sekundy bym zabrał kapitańską opaskę.
Wyobrażacie sobie takie słowa z ust Cantony Roya Vidica czy Rooneya?
Sir Alex by ich udusił kablem od suszarki albo ich na nim powiesił.
Kapitan wychodzi i spuszcza w kiblu morale drużyny.
Bruno umiejętności nie można odmówić bo są na światowym poziomie ale od zawsze uważam, że nie ma mentalności kapitana.