W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Andre Onana zachował czyste konto w niedzielnym szlagierze Premier League pomiędzy Manchesterem United a Liverpoolem (0:0). Jeden punkt wywieziony z Anfield nie satysfakcjonuje jednak kameruńskiego golkipera.
» Andre Onana zachował czyste konto w meczu z Liverpoolem | Fot. MUTV
Manchester United jest pierwszym zespołem, który zatrzymał Liverpool w tym sezonie na ich własnym stadionie. Do niedzielnego popołudnia piłkarze Juergena Kloppa mogli pochwalić się kompletem zwycięstw przed własną publicznością.
– Jesteśmy Manchesterem United, jednym z największych klubów na świecie. Przeciwko każdemu rywalowi gramy po to, aby wygrać – mówi Onana w rozmowie z MUTV.
– Mamy jeden punkt, walczyliśmy razem, pokazaliśmy charakter i osobowość, ale to za mało. Musimy próbować wygrywać. Niestety nie wygraliśmy. Nasze standardy muszą być wyższe. Nie ma znaczenia z kim gramy, trzeba wygrywać.
Onana po raz pierwszy miał okazję zagrać na stadionie Anfield, na którym kibice Liverpoolu głośno dopingowali swój zespół. Złowroga atmosfera nie onieśmieliła jednak kameruńskiego golkipera.
– Jestem bramkarzem Manchesteru United, więc muszę być gotowy na wszystko. Przywykłem do gry w wielkich spotkaniach, z dużą intensywnością. Po to zostałem tutaj sprowadzony – przyznaje Onana.
– Fajnie było móc zagrać to spotkanie. Zmierzyliśmy się z dobrym przeciwnikiem, ale pokazaliśmy, że i my jesteśmy dobrymi zawodnikami. Jesteśmy wielkim klubem. To dlatego wracamy do domu z jednym punktem – dodaje Kameruńczyk.
Manchester United najbliższe spotkanie rozegra w sobotę 23 grudnia. Czerwone Diabły zmierzą się na wyjeździe z West Hamem United (13:30).
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (8)
Alex45: Onanę można zacząć oceniąć w następnym sezonie, każdy piłkarz 1 sezon może mięc wybitny lub Katastrofajny .np Sommer w interze prezentuje się lepiej niż Onana ale każdy jest inny i każda liga jest inna,
sturmik:Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.12.2023 10:16
Magiczne rozgrywanie nogami Onany - dawno juz nie widzialem ''wysokiej klasy'' bramkarza ,który tyle niecelnych pilek w trybuny poslal w jednym meczu.
A to ze mu nie strzelili bramki to tylko cud i nieudolnosc graczy Liverpoolu , którzy wszystko w sam srode strzelali.
Przy jednym ze strzalów TAA Onana nawet sie nie ruszyl z miejsca - na szczescie przeszedl kolo slupka.
vanantgaal: Przy tym strzale akurat nikt by się pewnie nie ruszył. Onana wczoraj wybronił to co powinien aczkolwiek te strzały powinien wybronić każdy. Natomiast kopał piłki w aut lepiej niż DDG
Abstrahujacy: Bracie idź odreaguj na świeżym powietrzu. Cud i nieudolność gdy zachowujemy czyste konto, podczas gdy ten niecelny bramkarz oceniony według niezależnych bardzo dobrze (8.8/10). Ja śmiem twierdzić, że rozemocjonowani fani w swoim rozczarowaniu widzą tylko minusy każdej sytuacji.
To Manchester United i powinien grać o zwycięstwo, ale wciąż jest w przebudowie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Juventus ostrzy zęby na Greenwooda. „Jakościowy transfer za dobrą cenę”
Ten Hag apeluje do kibiców o cierpliwość po remisie z Burnley
Manchester United latem rozważy sprzedaż niemal każdego zawodnika
Manchester United nie wyklucza powrotu Masona Greenwooda do gry
