Dwight Yorke wskazał klub, który byłby dobry dla Harry’ego Maguire’a

essaEdek: Bzdura. W innym systemie chłop może grać na prawdę dobrze.

Apocalypse: No cóż, raczej nie wypada w dzisiejszych czasach powiedzieć o kimś że jest tragiczny. Niestety takie czasy...
Każdy wie, że chłop jest słaby, ale niestety zobacz czy ktoś w świecie powiedział że on jest słaby? Każdy mówi że jest dobry ale polecają mu transfery do klubów środka/lub lekko poza TOP4. Nikt nie wróży mu transferu do City czy Live

Alex45: Maquire jak De Gea pracują na treningu by nie popełniać błędów i nadal to robią De Gea w wieku 32 lat nadal nie nauczył się grać nogami . Ale pewnie to było trenowane co tydzień.

cyprian: Chcemy za niego za dużo pieniędzy, ale z drugiej strony mamy go puścić za 5-10 baniek i może jeszcze dopłacać do kontraktu przez 2 lata, bo nikt mu nie da takiego kontraktu? To też nie jest rozwiązanie, bo niby kogo kupimy w jego miejsce, w takiej cenie? A przecież nie zostaniemy z 3 środkowymi obrońcami, z czego Varane z góry można zakładać, że co najmniej 1/3 sezonu spędzi na L4.

Ciężka sprawa, ale jeżeli nie ma kupców za rozsądną kwotę, ani chęci odejścia samego zawodnika, to chyba najlepszym wyjściem będzie go zostawić. Tylko na jasnych zasadach, czyli będzie 4, może nawet 5 (Shaw na środku) do gry i oczywiście odebrać opaskę kapitana. Najwyżej wrócimy do tematu za rok. A może się jakoś odbuduje, ludzie kochani to nie jest aż tak beznadziejny piłkarz. W ch... przepłacony, nie radzi sobie z presją i wygląda na to, że za wysokie progi jak na United. Zasłużył sobie oczywiście na krytykę, nie mylić z hejtem, ale litości chłop rozegrał mnóstwo dobrych spotkań w reprezentacji, a w Leicester wręcz wymiatał.

Dudi: Porównanie Davida do Maguire to jak porównanie ciebie do kochanka twojej żony. Chłopie...David przez większość swojej kariery był w ścisłym TOP tego czego się od niego jako bramkarza wymaga, czyli bronienia...On się nie uczył grać nogami bo jest bramkarzem. Maguire za to był nikim i dalej jest nikim. Aha, jest Anglikiem dlatego kosztował 90 baniek...