W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Anthony Martial nie dokończył sobotniego meczu z Bournemouth (1:0) i po zejściu z boiska udał się wyraźnie poirytowany prosto do szatni. Erik ten Hag po spotkaniu na Vitality Stadium odniósł się do sytuacji z udziałem Francuza.
» Anthony Martial w meczu z Bournemouth opuścił plac gry w 57. minucie spotkania | Fot. Press Focus
Martial opuścił plac gry w 57. minucie. Napastnik Manchesteru United nie był zadowolony z decyzji Erika ten Haga i udał się prosto do szatni Czerwonych Diabłów. Francuz później wrócił jednak na ławkę rezerwowych United.
– Myślę, że Anthony Martial zagrał dobrze. Wrócił na ławkę rezerwowych. Ma się dobrze – stwierdził Ten Hag w rozmowie z talkSPORT.
– Po prostu udał się na chwilę do szatni. Nie wiem, jaką historię chcecie z tego stworzyć – dodał holenderski menadżer.
Manchester United dzięki wygranej z Bournemouth jest o krok od zapewnienia sobie awansu do następnej edycji Ligi Mistrzów. Czerwone Diabły w dwóch ostatnich meczach z Chelsea (25 maja) Fulham (28 maja) muszą wywalczyć przynajmniej jeden punkt, aby ukończyć sezon 2022/2023 w najlepszej czwórce.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (15)
SzarimMusty: Frustracja. Typ miał talent na bycie kolejnym Henry'm a został jakimś zwykłym Mietkiem... Tony źle został poprowadzony przez trenerów, a po dołączeniu do tego jego - by brzydko tego nie nazwać - oszczędność w pracy - mamy zadatki na kolejny zmarnowany talent. Szkoda bo wejście do ligi miał dobre, potem troszkę kontuzję, troszkę Jose oczekiwał od niego zupełnie innych rzeczy niż Francuz potrafił i na koniec doszła próba zwiększenia masy mięśniowej by zmniejszyć częstotliwość kontuzji. Martial w ten sposób stracił dynamikę i drybling oraz ten świetny balans ciałem co było jego głównym atutem.
Moim zdaniem typ nie ma już szans zrobić jakiejkolwiek ciekawszej kariery a pobyt na Old Trafford będzie jego największym osiągnięciem.
KlejnotNilu: Bardzo prawdopodobne że tak było.
Albo po prostu poszedl sie odświeżyć - Martial ma swoje dziwne nawyki, np biega w rękawiczkach w maju.
Koledzy z dolu sączą jad, a chlop po prostu poszedl zalatwic potrzeby fizjologiczne i wrócił na lawkę xd
jesse: Tomek nie był zły, że zszedł. On był zły, że musiał wyjść na boisko. On chce tylko odbierać kasę, nie biegać po boisku. Kolejny z ery pogbo-lukakowych nieudaczników i partaczy. Niesprzedawalny szrot.
sisinho: Strzelił 87 bramek w 296 spotkaniach w ciągu 8 (-1 sezon na wypożyczeniu) sezonów. Wielki wyczyn jak na piłkarza, który większość czasu spędził na pozycji napastnika. Dla porównania Drewniaku miał 42 bramki w 96 spotkań w barwach United.
Chłop daje średnio 11 bramek co sezon a i tak jeden sezon podnosi tą średnią bo byłaby mizerna.
JahKowalski:Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.05.2023 20:19
Jaka większośc? Dobrych kilka sezonów latał na skrzydłach, Na moje oko na 9tce regularnie zaczął grać dopiero u Ole.
11 bramek per sezon to nie jest tragedia, zwłaszcza gdy bramki rozkładają się na kilku zawodników
bardzo wysoka skuteczność strzalow per gol, w odróżnieniu od Rasha tyra w obronie czasem aż do naszej 16tki, także nie pisz może tych wytartych haseł.
jesse: Lazy Tony tyra w obronie? You made my day. 11 goli per sezon to nie jest tragedia - fakt. Jest to wynik przeciętny do bólu. I niestety powolne przyzwyczajanie się do przeciętności sprawiło, że dzisiaj klub jest w takim miejscu.
Olo: coś czuję, że to taka śpiewka dla pismaków, a tam się coś podziało za kulisami. Sam Martial znowu nie pokazał zaangażowania w mecz, a szpakowaty Weghorst zagrał lepiej heh. Musiał mu trener coś potem powiedzieć, nie wierzę że nie
JahKowalski:Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.05.2023 15:25
Gdyby nie Zawałowiec to Martial by w ogóle piłki nie powąchał w tym meczu. Bruno gra ostatnio straszną padake i woli strzelać w trybuny niż rozgrywać, zaczynam się obawiać że to celowe zagrywki pod ściągnięcie kolejnych ziomeczkow z ligi portugalskiej kosztem Martiala
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.