W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ten Hag po meczu z Sevillą: To nie był miły wieczór
» 14 kwietnia 2023, 00:03 - Autor: matheo - źródło: BT Sport
Erik ten Hag nie był w najlepszym humorze, gdy musiał udzielać wywiadów po spotkaniu z Sevillą w Lidze Europy. Manchester United zremisował na Old Trafford 2:2 po katastrofalnej końcówce meczu.
» Erik ten Hag nie był w dobrym humorze po meczu z Sevillą | Fot. MUTV
Czerwone Diabły rozegrały kapitalną pierwszą połowę i zasłużenie prowadziły 2:0 po bramkach Marcela Sabitzera. Cenna zaliczka została roztrwoniona w końcówce. Najpierw piłkę do własnej siatki skierował Tyrell Malacia. Chwilę później Czerwone Diabły straciły Lisandro Martineza i grały w osłabieniu, bo Erik ten Hag wykorzystał już limit zmian. W doliczonym czasie gry mieliśmy drugiego samobója – piłka pechowo odbiła się od Harry’ego Maguire’a.
– Mieliśmy to spotkanie w naszych rękach. Prowadziliśmy 2:0 i powinniśmy strzelić trzeciego czy czwartego gola. Losy meczu zależały od nas – stwierdził Erik ten Hag w rozmowie z BT Sport.
– Pech, jeśli chodzi o kontuzje. Trzeba było dokonać zmian w związku z kontuzjami, a później straciliśmy kontrolę nad meczem.
– Straciliśmy dwie bramki, mieliśmy pecha, ale musimy sobie z tym poradzić. Trzeba wyciągnąć wnioski i rozstrzygać takie spotkania. Dwumecz jest sprawą otwartą.
– Gdy nie zdobyliśmy trzeciej bramki, pojawiły się kontuzje i zgubiliśmy rytm meczu. Graliśmy dobrze w pierwszej połowie, była wiara, strzeliliśmy dwa wspaniałe gole autorstwa Marcela Sabitzera. Mogliśmy zdobyć więcej bramek. Po zmianie stron straciliśmy kontrolę nad spotkaniem.
– Wiem, że stać nas na lepszą grę z tymi zawodnikami w końcówce. Trzeba było zachować większy spokój. To nie był miły wieczór.
Kontuzje Varane’a i Martineza Ten Hag pytany o kontuzje Raphaela Varane’a i Lisandro Martineza odpowiedział: – Lisandro doznał urazu bez kontaktu z przeciwnikiem, więc nie wygląda to dobrze. Nie mogę powiedzieć, jak poważny to uraz. Tak samo w przypadku Raphy.
Manchester United rewanżowe starcie z Sevillą rozegra w czwartek 20 kwietnia. Wcześniej drużynę czeka wyjazdowe spotkanie z Nottingham Forest w Premier League (16 kwietnia o 17:30).
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (6)
NiskiPressing71: Panie trener, wpuszczasz na końcówkę jakieś wynalazki jak Maguire, Elanga i Werghorst, zostawiasz Malacie to się dziwisz że masz niemiły wieczór. Oni wszyscy powinni szorować dół Championship, a nie grać w drużynie aspirującej do top3. Żenada.
Sideswipe: Kto miał wejść za Malacie, i co ważniejsze, dlaczego on miał zejść, geniuszu? Dwie zmiany były wymuszone, ale Erik oczywiście jest gorszy od ciebie znafco bo nie przewidział, że jedyny lewy obrońca w kadrze na ten mecz popełni błąd. Jak mnie wkurza takie gadanie po fakcie.
kungfury: Przecież Maguire wszedł po przerwie za kontuzjowanego Varana, a nie w końcówce, oglądałeś w ogóle mecz czy gapiłeś się w telefon wypisując durne komentarze na Devilpage?
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.