Mason Greenwood poznał termin rozprawy sądowej

seth: Co Ty bredzisz? Dali chlopakowi czas, zeby ogarnal sobie terapie i zalatwil z dziewczyna wycofanie zarzutow. Sam jestem ciekaw jak ta sprawa dalej sie potoczy. Raczej podzieli los Ryana..

Lokator23: A nie uwazasz ,ze to klubowi prawnicy pewnie doradzili United ,zeby go odstawic od skladu

morrgan: Człowieka można i o dwadzieścia rzeczy oskarżyć, ale wcale to nie oznacza, że jest winny. Jestem ogromnym przeciwnikiem odgórnego skazywania kogoś czy niszczenia mu kariery bez żadnego procesu. Jak dobitnie pokazała sprawa Deppa nie każdy oskarżony facet jest winny. Niestety mamy czasy, gdzie dominuje polityczna poprawność i gra pozorów i nikt losem mężczyzn się nie przejmuje. "Believe women..."

KibicManUtd: @morrgan, niestety jest masa kukoldów, którzy bawią się w białego rycerza

Halbrand: Co innego gdy kogoś oskarżasz bez niczego, a co innego jak oskarżasz kogoś z nagraniami głosowymi.

KlejnotNilu: Stonoga miał ponad 100 różnych spraw. I chyba w przypadku każdej był oczyszczany z zarzutów?
Parę miesięcy siedział w ciupie z tego co pamiętam, ale głownie w obawie, że wyjedzie z kraju. A mimo to dziś bryka sobie na wolności i ciśnie pisowców tak jak to robił dawniej ;p
Także jak widać, nie liczba spraw ma znaczenie, a liczba wiarygodnych dowodów.
Nagrania głosowe nie udowaniają niczego, mogą być sfingowane. Można uznać je za grę aktorską. Dziewczyna może utrzymywać, że to było udawane (tak w dzisiejszych czasach ludzie lubią tzw. roleplaying) dlatego sprawa tak się przesuwa w czasie. Brak im mocnych dowodów, żeby usadzić młodego za kratkami.

Wazza: Wówczas rozprawa nie odbyłaby się przed 2026 - czemu aż tak źle życzysz Masonowi? :)

morrgan: Utworzyliby komisję śledczą żeby 20 znajomych mogło sobie zarobić i na koniec i tak nic z tego by nie wynikało.

DjTED: Nie ktos tylko on sam sie zniszczył

Wirus: Tak wiem, że sam sobie zniszczył kariere i życie. No ale jeszcze rok czekania, to już troche kpina.

AgentBartezz: Znów zakładacie że jest winny. Jeśli się okaże, że wcale nie jest to będzie znaczyło, że nie sam zniszczył sobie kariere, tylko mu ją zniszczono.

LTMek: @Wirus
Tak działają sądy i to jak widać nie tylko w PL. Greenwood jest takim samym obywatelem jak każdy inny, dlaczego więc mają mu przyspieszać rozprawę?

@AgentBartezz
Myślę, że nie chodzi tylko o kwestię winy, ale o samo znalezienie się w takiej sytuacji. Dziwnym trafem nie spotyka to każdego piłkarza, prawda?

AgentBartezz: @LTMek ale znalezienie się w tej sytuacji mogło zostać spowodowane wydarzeniami, których w rzeczywistości nie było.

brazylianwisnia: Forma fizyczna to nie problem bo pewne ćwiczy cały czas. Psychicznie też będzie git po wygranym procesie. Największy problem to utrata wyuczonej techniki.

sisinho: @Agent

No tak, przecież był grzeczny i żadnych kompromitujących nagrań nie było.

pbskarpy: Nie przełożyli, tylko ustalili termin. Na razie były przesłuchania itp.

atotrikos: A ja uważam, że są dowody ale słabe i to sąd, prokurator ma problem z udowodnieniem winy.
Myślę, że zarówno ciężko Masonów się wybronić jak i sądowi go ukarać bo brak dowodów.
Jeśli by się przyznali że zbyt pochopnie to AFERA I ODSZKODOWANIA, opinia publiczna i znieważanie sądu.
W drugą stronę gdyby mieli aż tyle dowodów jak chociażby to nagranie zrobiliby wszystko by go usadzić i skazać.

Wtedy to ogromne plusy dla sądy i prokuratora - jak szybko i skutecznie udało się rozwiązać problem.

Mija czas i albo będzie huczne wydanie wyroku skazujacego albo będzie cichutkie uniewinnienie ale za to wielki proces odszkodowania.

Generalnie to trudne sprawy jak.... Xd

pbskarpy: To chyba działa inaczej. Najpierw jest sprawa z urzędu, czyli prokurator itp. I właśnie taka się szykuje. Nie ma mowy o jakimkolwiek odszkodowaniu, ponieważ jeśli ktoś zgłasza przestępstwo to urząd ma obowiązek się tym zająć. O odszkodowaniu w takim przypadku można mówić jeśli sąd wyda błędny wyrok. Tak jak w przypadku Tomka Komendy. Na ten moment urząd musi się zająć sprawą i sąd to oceni. Tyle. Natomiast później wejdzie jeszcze drugi problem - sprawa cywilna. Czyli już bezpośrednie starcie Harriet i Greenwooda. Być może po uniewinniającym wyroku z urzędu Harriet odpuści i będzie łasiła się o ugodę żeby nie było sprawy, która też dla niej może skończyć się negatywnie. Jeśli natomiast Harriet złoży pozew, bo przecież sprawa może zakończyć się jak u OJ Simpsona (gdzie sprawę cywilną przegrał a z urzędu wygrał) wtedy ludzie Masona spróbują pójść na ugodę i zapłacić jej przed ewentualną rozprawą. Jeśli dojdzie do cywilki i Mason ją przegra, to na bank będzie odszkodowanie.

Nie wiem jak działa MU, ale jeśli Mason wygra sprawę z urzędu to pewnie mogliby go znowu przyjąć w Carrington. Co jeśli dostanie zarzut cywilny? Tak więc nawet jeśli aktualna sprawa się zakończy to nie jest powiedziane, że batalie w sądzie się zakończą. A sprawy cywilne też potrafią być długie i przede wszystkim wiele brudów jest wtedy wyciąganych.

Rakusz: atotrikos

O jakim Ty prawie piszesz, o jakim państwie? Gdzie w cywilizowanym świecie sąd ma cokolwiek udowadniać?
Naprawdę, lepiej się nie wypowiadać na tematy, na które nie ma się zielonego pojęcia.

brazylianwisnia: Odszkodowanie to on może dostać ale od United jeśli będzie niewinny i nie wróci już do piłki.