Antony w 38. minucie spotkania z Sheriffem Tyraspol, przy stanie 0:0, wykonał swoją popisową sztuczkę – tornado. Brazylijczyk dwukrotnie obrócił się z piłką wokół własnej osi, a następnie podał niecelnie do Casemiro.
Sztuczka Antony’ego nie przypadła do gustu m.in. Paulowi Scholesowi, byłemu pomocnikowi Manchesteru United.
Anglik w mocnych słowach skrytykował Brazylijczyka i nazwał go klaunem.Antony został zdjęty z boiska w przerwie spotkania. Erik ten Hag zaprzeczył, że zmiana miała związek ze sztuczką, którą wykonał Brazylijczyk.
– Jeśli chodzi o sztuczkę Antony’ego, to nie mam z tym problemu, jeśli te popisy czemuś służą. Wymagam więcej od Antony’ego. Musi wybiegać zza pleców obrońców, być częściej w polu karnym i pokazywać się do rozegrania. Jeśli chodzi o ten trick, to jest to dobre, jeśli czemuś służy. Jeśli nie tracisz piłki, to jest w porządku. Jeżeli to jest sztuczka dla samej sztuczki, to będę z nim o tym rozmawiał – stwierdził Ten Hag.
W piątek do swojego zagrania, za pośrednictwem mediów społecznościowych, odniósł się Antony. Brazylijczyk zamieścił na swoim Instagramie film ze sztuczką i opatrzył go następującym komentarzem: – Jesteśmy znani z naszej sztuki i nie przestanę robić tego, co zaprowadził mnie tu, gdzie teraz jestem!