Manchester United rozpoczął rozmowy kontraktowe z Rashfordem

tygrys26: Z jednej strony masz rację, ale jeśli nie ustabilizuje formy a dostanie kolejny kontrakt to będzie jak z Jonesem ;)
Bedzieny się utulać z nim do śmierci i nic więcej, myślisz że jak podpiszemy kontrakt a on dalej będzie się kopal po czole to ktoś go od nas odkupi? Wątpliwą sprawa

Piwal: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.09.2022 08:49

No widzisz a ja nie rozumiem dlaczego w przypadku np. Herrery z propozycją kontraktu czekano do ostatnich miesięcy i solidny grajek odszedl od nas darmo a Rashfordowi który dlugo jest bez formy oferuje sie nowy kontrakt 2 lata przed jego wygaśnięciem ( bo mamy możliwośc przedłużenia do 2024). Ryzyko jego odejścia darmo jest na ten moment zerowe bo nie widac chętnego na jego usługi a sam zawodnik juz teraz zarabia 200 tys funtów. Myślisz ze przedłuży kontrakt na tych samych warunkach ? Zapomnij, dostanie 250-300tys i wiem ze to nie moja kasa ale pozniej bedziemy mieli kłopot go sprzedac z takimi zarobkami.

sztejner: Tak racja,zapomniałem że ma opcję przedłużenia do 2024 i spokojnie można by było odczekać przynajmniej do stycznia,no ale to nie zmienia faktu że akurat Rashforda (jeśli będziemy chcieli się go pozbyć) lepiej oddać już za pieniądze a nie robić z klubu kiermasz i wyprzedaż
Troszkę takie 50 na 50
z jednej strony rzucanie mu teraz kontraktu może być błędem
z drugiej odroczenie rozmów kontraktowych np. na lato też może się skończyć oddaniem go za friko/półdarmo z rocznym kontraktem

Pochmurny: No to jeśli chłop nie będzie później chciał przedłużyć z nami kontraktu to może iść i za darmo. Pokaże to jedynie jaki z niego osobnik i że słowa które przez lata wypowiadał są tak samo trafione jak jego forma przez ostanie 2 sezony.

Trzeba budować na ludziach którzy chcą walczyć o wszystko (kontrakt również), a nie znowu tworzyć stowarzyszenie świetnie opłacanych średniaków. Mam nadzieję, że Hag trochę tam im pomoże myśleć, problemem jest jednak to, że Holender jest wielkim fanem Rasha.

Rash już dawno nie jest tym samym zawodnikiem co za młodziaka. Nie widać po nim chęci, rozwoju, a wręcz regres w każdym aspekcie. Nadal jest młody, ale trudno wierzyć w faceta który kontroluje piłkę na poziomie karygodnym. Grać tyłem do bramki nie potrafi. Jedyny aspekt który ma u niego sens to szybkość, ale i z tym często ma problemy bo częściej przegrywa pojedynki niż w drugą stronę.

Każdy życzyłby sobie Marcusa w formie, ale trzeba być realistami i zarząd również powinien, a już nie wspomnę o Angliku. Nigdy nie słyszałem o zawodniku roku który otrzymał nagrodę za dobre sesje treningowe... Harrego w końcu odstawili na ławkę, a więc można również poczekać i zobaczyć czy Rashford coś w końcu zmienił i będzie z niego pożytek, a nie szastać kasą bo potrzebujemy kolejnego Pogby, tylko tym razem bardziej polityka niż klauna.

sztejner: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.09.2022 09:36

Wam to się nie dogodzi co nie ?
większość z Was z tej strony na przestrzeni roku,najchętniej przybiłaby Rashforda do krzyża za wszystkie niepowodzenia w zeszłym roku. Komentarze typu "Welbeck 2.0,średniak,oddać za darmo nic z niego nie będzie,najgorszy" obrażacie go i winicie za wszystko,po czym walicie komentarz "jak nie będzie chciał u nas zostać w lato to pokaże jak głęboko ma ten klub"
Czy Wy jesteście normalni ??

Nie bronię Rasha ale wasza narracja jest po prostu chora
Napisałem że można poczekać z negocjacjami do stycznia/lutego,ale czekanie do lata jest dość ryzykownym posunięciem bo koleś z rokiem kontraktu ma karty po swojej stronie a nie są one po stronie klubu
Jestem za przeczekaniem formy Marcusa jeszcze te 4-5 miesięcy i tyle
uważam że oddawanie każdego piłkarza za darmo bądź za 10-15 mln (bo na tyle pewnie wyceniacie Marcusa) jest conajmniej idiotyczne patrząc na to że wartość rynkowa Arthura Melo to +/- 20 mln
Ale tak wiem. Nas stać więc możemy się dawać dymać - kupować za 100 - oddawać za darmo - no bo kurczę czemu nie

Sami macie go w głębokim poważaniu i krytykujecie,ale jak on się w lato wypnie na United to się będziecie czuć pokrzywdzeni.
PARODIA

Piwal: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.09.2022 10:00

sztejner... mylisz sie, nasza narracja jest jak najbardziej normalna. Nikt nie chce przybijac go do krzyża ale patrzac na jego rozwój i forme na przestrzeni lat Marcus nie daje absolutnie żadnego argumentu do tego by przedluzyc mu kontrakt. Dawac mu podwyżke tylko po to żeby nie odszedł darmo i czekac kolejne lata aż odpali ? Badzmy poważni. Myslalem ze chcemy skończyć z trzymaniem szrotu w klubie.

Na ten moment Rashford wygląda na boisku gorzej niż zarabiający połowe tego co on Zaha. Jego wartość rynkowa spadła w ciągu ostatniego pół roku niemal 30% i wynosi obecnie 60 mln. Jeśli damy mu teraz podwyżke i przedluzenie kontraktu a on nie odpali to bedziemy mieli dwie opcje:
1. Męczyć się z nim, patrzac jak kopie sie po czole pobierajac przy tym kolosalną kase.
2. Sprzedac ale jego wartość nie dość że spadnie z uwagi na brak formy to jeszcze przy negocjacjach z klubami bedziemy musieli obniżyć jego cene by potencjalny kupiec miał za co mu opłacić tę chorą tygodniówke. Jeśli w tym roku nie odpali to za rok weźmiemy za niego maks 30mln. Od tego należałoby odjąć sumę która nazbiera sie z wypłacanej przez rok podwyżki wynagrodzenia. Jesli dostanie tylko 50tys podwyżki to beda to prawie 3 mln funtów na sezon jesli dostanie 100 tys podwyżki to zaplacimy mu ponad 5 mln wiecej.

Do tego wszystkiego dochodzi również aspekt tego że nie tylko jemu kontrakt kończy sie w 2023/2024. Przedużając z nim umowe należy sie spodziewać żę za chwile do drzwi zapukają De Gea , Shaw , Martial, Fred , Lindelof , Wan Bissaka, Dalot. No chyba że chcemy po raz kolejny dać światu sygnał że w tym klubie są równi i równiejsi i zepsuć atmosfere w szatni.

Co do ostatniego zdania to sam odpowiedz sobie na pytanie kto komu zawdziecza wiecej. Klub Rashfordowi czy Rashford klubowi?

Pochmurny: sztejner... Po co się tak unosić? To nasza wina, że chłopak gra jak gra? Każda racjonalnie myśląca osoba nie będzie dawała kontraktu zawodnikowi który jest parodią piłkarza bo kiedyś tam grał dobrze. Super, że wychowanek i kopnąć prosto potrafi, ale właśnie takie podpisywanie kontraktów z byle kim doprowadziło owy klub do katastrofy.

Atakujesz piszących pod twoim postem ogólnikami... Po co? Przesledziles ich wpisy na przestrzeni ostatnich lat, że przypinasz plakietkę? Każdy podał odpowiednie powody aby zachować się w ten czy inny sposób względem zawodnika. Aktualnie poza może dwoma spotkaniami od dwóch lat nie ma żadnego przesłania aby traktować tego chłopaka w uprzywilejowany sposób.

Ja na ten przykład nie jestem już dzieckiem i pochodzę do życia bardziej pragmatycznie, ale szanuję osoby które ciężko pracują i mają ambicje oraz wyróżniają się w swej pracy. Nie żyję sentymentem, a jeśli już nawet to tylko do pewnego czasu. Nie obrażam ludzi, ale piszę prawdę (moją) o tym jak aktualnie ich widzę, a Rash jest parodią piłkarza od dawna.

Aktualnie nie jest sztuką podać przykłady dlaczego kontrakt powinien zostać jak najdłużej odwlekany, a to dlaczego powinien być podpisany. Za przemawia jedynie rozpoznawalność oraz to iż jest wychowankiem, nic więcej.

Klub sportowy to też firma, a każda firma ma jakiś cel. Naszym powinny być zdrowe podstawy i ciągły rozwój, a nie kolejne utrzymywanie twarzy firmy za miliony bo kiedyś coś dawała. Rozwój albo stagnacja.

Jeszcze małe sprostowanie do twojej opinii o tym, że mamy go w głębokim poważaniu. Tak jak któryś z chłopaków napisał - to nie jest Caritas!! Na szacunek trzeba zapracować czynami, a nie pięknymi słówkami jak to się jest zaangażowanym i nabuzowanym przed meczem jakimś, a potem każdy widzi co się dzieje. Wszystko działa w obie strony. My nie jesteśmy trenerami i nie widzimy jak dany zawodnik spisuje się na treningach, ale jesteśmy w stanie zauważyć jego grę oraz podejście w meczach. Rash w ostnich lata błyszczy pięknymi słówkami, użalaniem się, oraz wątpliwa chęcią gry (o umiejętnościach nie ma co gadać). Zacznie grać jak powinien albo niech leci do McDonald's frytki robić dla dzieciaków ze szkół. Zarabia pieniądze o wiele większe niż duża część najlepszych zawodników na świecie, a gra jak właśnie pracownik McD(z całym szacunkiem). Kredyt zaufania wygasa już od lat, pora go spłacać, a nie żyć jednym meczem z PSG gdzie szczęśliwie lagi szły na niego.