W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Jadon Sancho nie krył swojego zadowolenia z cennego zwycięstwa Manchesteru United z Liverpoolem (2:1) w szlagierze 3. kolejki Premier League.
» Jadon Sancho był jednym z bohaterów Manchesteru United w meczu z Liverpoolem
Sancho był jednym z bohaterów poniedziałkowego meczu. Anglik otworzył wynik spotkania w 16. minucie, popisując się efektownym dryblingiem i wykończeniem akcji.
– Ta wygrana sporo dla nas znaczy. Nasze dwa pierwsze spotkania nie poszły po naszej myśli, więc musieliśmy odwrócić niekorzystną kartę – stwierdził Sancho w rozmowie ze Sky Sports.
– Ostatni tydzień bardzo nas bolał i wiedzieliśmy, że musimy wrócić. Pokazaliśmy dziś kibicom na co nas stać.
– Nie zdawałem sobie sprawy, ile miałem czasu przy bramce, ale gdy ograłem obrońcę, to musiałem zachować spokój, aby wykończyć akcję.
– Trzy punkty dużo dla nas znaczą. Widzieliście, jak zareagowali kibice. Mamy trzy punkty, ale teraz myślimy już o kolejnym spotkaniu.
– Musimy grać tak jak dziś w każdym spotkaniu. Cieszą nas trzy punkty, lecz idziemy dalej – dodaje Sancho.
Manchester United najbliższe spotkanie rozegra w sobotę 27 sierpnia. Czerwone Diabły zmierzą się z Southampton na wyjeździe.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bournemouth – Manchester United 2:2. Bez pomysłu, bez ambicji i bez kompletu punktów...
Składy: Bournemouth vs Manchester United. 33. kolejka Premier League
Garnacho wezwany na dywanik do Ten Haga po meczu z Bournemouth
Piłkarze Manchesteru United spodziewają się zwolnienia Ten Haga
