Ten Hag rzuci koło ratunkowe Van de Beekowi

rizx: Sam sobie odpowiedziałeś, dlaczego należy ich stale motywować. Mają wszystko, pieniądze, sławę, zdrowie - na miejscu takiego piłkarza można zadać sobie pytanie "po co mam się męczyć na siłowni i boisku, przecież wystarczy mi i dzieciom moich dzieci..."

Oficer: Serio Fred jest od kogoś lepszy? Serio już zapomnieliśmy jakie babole walił i kończył nam mecze? Ostatnio dostaje sie Harremu za wszystko ale Fred wczesniej grał tragicznie jeszcze za Ole. Nie jest to pomocnik na miare United im szybciej to zroumie EtH tym lepiej dla naszego Klubu. Co on robi na boisku? Biega za piłką i fauluje? I to ma wystarczyć na United? Pomocnik na jego pozycji ma asysty, strzela gole i przede wszystkim potrafi rozegrać piłke a nie tylko podać ja do najbliższego. Ani on ani Scotty tego nie potrafią. Najbliżej jest tego Matić ale nie ten wiek i szybkość!
Donny za czasów Ajaxu był przecinakiem. Rozgrywał strzelał i walczył o piłke w środku pola. Jeśli nie wskoczy znów na ten poziom to także będzie musiał odejść.

emil1986x: Mctominay i Fred mogą zaczynać się pakować. Nie potrafią grać w piłkę bieganie i walka już nie wystarczy.

KRUL: Oficer, widzę, że znasz się na piłce.. xD

Zawodnik na pozycji Freda wcale nie musi mieć asyst, ani strzelać wielu bramek. Fred gra na pozycji Xaviego/Iniesty - pozwól że przytoczę Ci statystyki NAJLEPSZYCH środkowych pomocników w historii futbolu.

Xavi rozegrał 767 spotkań dla Barcelony, w tym czasie strzelił 85 bramek i zanotował 185 asyst.

Średnio 9 bramek na 100 meczów (czyli średnio 4 bramki na sezon)
Średnio 15 asyst na 100 meczów (czyli średnio 7 asyst na sezon)

Iniesta rozegrał 674 mecze dla Barcy, strzelił 57 bramek i zanotował 138 asyst.

Średnio 10 bramek na 100 meczów (czyli 5 bramek na sezon)
Średnio 20 asyst na 100 meczów (czyli 9 asyst na sezon)

Do tego dodajmy, że Xavi i Iniesta grali razem w najlepszej Barcelonie w historii u boku Messiego i Busquetsa (wszyscy czterej w prime formie), a Fred gra u boku McTominaya/Maticia i w United, które jest w największym dołku od 30 lat. Mimo to Fred ma 4 bramki i 6 asyst, i kiedy gra bardziej wysunięty, czyli na pozycji Iniesty, to nagle wchodzi na zupełnie inny poziom. On największe babole robi kiedy gra jako jeden z dwóch defensywnych pomocników u boku McTominaya, który wielokrotnie wrzucał go na minę swoim słabym podaniem. Z resztą nie tylko on, bo i Pogba czy Maguire też mają tendencję do takich trudnych podań, które ledwo da się przyjąć, nie mówiąc już o utrzymaniu piłki.

Fred grając w reprezentacji, gdy za swoimi plecami ma Casemiro jest jednym z lepszych rozgrywających. On gra w jednej z najlepszych reprezentacji na świecie w podstawowym składzie i jego miejsce nawet nie jest zagrożone.

A już argument że Fred podaje do najbliższego to już jest hit. Fred to właśnie jeden z tych niewielu zawodników, który ryzykuje i szuka trudnych podań (stąd jego babole czasami), bo on jak widzi że Bruno albo McT kopią się po czole, to zaczyna szukać trudnych rozwiązań i wtedy pojawiają się takie błędy, bo z tym drewnem McTominayem nie da się rozegrać szybkiej gry na małej przestrzeni, Pogba 5h przetrzymuje piłkę, a Bruno jest bez formy od dobrych 11 miesięcy.

KarbOn: Freda już nie powinno dawno tutaj być, to nie przez to że próbuje trudnych zagrań robi babole, on po prostu robi babole bo jest za słaby, a argument ze gra w 1 składzie w repce to nie argument, nasz el capitano też gra w repce w 1 składzie a wszyscy wiemy jaki on jest słaby.