W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Scott McTominay po meczu z Manchesterem City (1:4) był wyraźnie poirytowany wysoką porażką na Etihad Stadium. Szkocki pomocnik Manchesteru United nie zgodził się z opinią, że Czerwone Diabły odpuściły starcie z The Citizens.
» Scott McTominay nie był w dobrym humorze po meczu z Manchesterem City
Manchester United w pierwszej połowie pokazał się z niezłej strony i był równorzędnym rywalem dla Manchesteru City. Po zmianie stron to jednak piłkarze Pepa Guardioli całkowicie zdominowali spotkanie.
– Z mojej perspektywy, na boisku, trudno ocenić, jak to wyglądało. Jeśli tak ludzie uważają, to niech tak będzie – mówi McTominay w rozmowie ze Sky Sports.
– Każdy jest uprawniony do własnej opinii, ale to niesamowicie rozczarowujące, jeśli ludzie tak myślą.
– Muszę jeszcze raz obejrzeć spotkanie i przyjrzeć się mowie ciała oraz innym rzeczom. Z mojej perspektywy, to niezwykle bolesna ocena. Jeśli dajesz takiemu przeciwnikowi dużo czasu, co zrobiliśmy w drugiej połowie, to zostaniesz ukarany. To proste.
McTominay pytany o to, czy za kulisami są jakieś problemy, które wpływają na postawę piłkarzy Manchesteru United na boisku, odpowiada: – Nie mam nic do powiedzenia na ten temat. Wszyscy musimy trzymać się razem. Cokolwiek dzieje się za kulisami jest to dla mnie nieistotne. Trzeba skupić się na swojej grze.
Manchester United kolejne spotkanie rozegra 12 marca. Rywalem Czerwonych Diabłów będzie Tottenham Hotspur.
niewiempoco: Panie Mctominay pan nadajesz się na dół tabeli lub championship. Tam sobie walcz, biegaj, skacz, ale poza sprawnością nic nie masz pan do grania.
Sideswipe: Ten człowiek też już tu nie powinien grać. Nie daje na boisku nic, jego walka i wrzucanie zdjęć jego obrażeń odniesionych na boisku w ogóle mnie nie przekonują. Chłop nie ma boiskowej inteligencji, zostawia dziury jak Pogba.
Paps: Mozna go docenic za walecznosc,bo faktycznie nogi nie odstawia.Niestety jego boiskowa inteligencja i umiejetnosci czysto pilkarskie sa zbyt niskie :)
atotrikos: Ale chyba wszyscy widzimy, że najgorsi w naszym zespole są brytyjczycy ? Czy jeszcze nie ? :)
Tzn skrzydłowy wczorajszy też robił robotę prędkością i zadziornością, ciągłym pressingiem nie ?
Ale jego akurat nie będę ganił bo podejrzewam, że został tam wczoraj oddelegowany gdyż w chwili obecnej nie ma tam nikogo lepszego.
majk: Niesamowicie rozczarowujące to jest oglądanie tej ''drużyny''.
Trzeba mieć tupet, żeby po takim występie takie rzeczy wygadywać. Może jeszcze powie że walczyli do samego końca?
HarryBrown: Zakładam, że dali z siebie wszystko. Widocznie na dziś na więcej ich nie stać bo są kiepsko przygotowani do sezonu i to było już widać pod koniec sierpnia.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.