W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Victor Lindelof nie może doczekać się niedzielnego spotkania z Manchesterem City w ramach 28. kolejki Premier League.
» Victor Lindelof nie może doczekać się niedzielnego meczu z Manchesterem City
Manchester United uda się na Etihad Stadium z zamiarem rewanżu na ekipie The Citizens, która w listopadzie wygrała na Old Trafford 2:0.
– Każdy czeka z niecierpliwością na to spotkanie. To wielki mecz. Zawsze chcesz grać w najważniejszych spotkaniach, więc każdy jest podekscytowany perspektywą tego meczu. Staramy się przygotować do niego w możliwie najlepszy sposób. Mamy nadzieję, że pojedziemy tam i spiszemy się dobrze – mówi Lindelof w rozmowie z MUTV.
Manchester United wygrywał trzy ostatnie spotkania na Etihad Stadium. Lindelof pytany, czy piłkarze będą czerpać z tego faktu pewność siebie przed starciem z lokalnym rywalem, odpowiada:
– Wcześniej już tam wygrywaliśmy. Wiemy, że mamy jakość jako zespół, aby ich pokonać. Tak jak mówiłem, jeśli przygotujemy się dobrze i zrealizujemy plan na to spotkanie, to mamy szansę zgarnąć kolejne 3 punkty na wyjeździe. Spodziewamy się trudnego meczu.
– Gdy grasz w derbach, to zawsze chcesz wygrać i pokazać się z dobrej strony – dodaje Lindelof.
Początek meczu Manchester City vs Manchester United w niedzielę 6 marca o godzinie 17:30.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
