De Gea: Nie wyobrażam sobie gry poza Manchesterem United

Piwal: Pomyśl lepiej o tym że grał w tym czasie u 6 menadzerów i miał przed sobą na boisku 15-20 różnych obrońców a mimo to w dziewięciu sezonach łapał się do top 5 na świecie. To wiele o nim mówi.

awe: Bardzo trafne uwagi +

HarryBrown: @Piwal
Gruba przesada. Najlepszy bramkarz w historii naszego klubu to Peter Schmeichel. A druga pozycja należy do van der Sara. To byli bramkarze kompletni, którym David nie jest i raczej już nie będzie.

smutny87: Peter i Edwin to moi faworyci a za nimi David, u mnie ze względu na dośrodkowania.

Piwal: Żadna przesada, wyjaśnie wam mój punkt widzenia.

Schmeichel spędził tu 8 sezonów. Mimo statystyk nieco lepszych od Davida warto wspomnieć że klub zdobył w tym czasie 5 mistrzostw Anglii co oznacza że Manchester United dominował wówczas w lidze. W takim zespole trudniej jest ocenić wkład samego bramkarza w wyniki bo często notuje on 1-2 interwencje na mecz. W dodatku jego gra jest często oceniana przez pryzmat tego że przez 5-6 lat po jego odejściu klub nie mogl znaleźć solidnego bramkarza.

Van Der Sar spędził tu 6 sezonów z czego pierwszy był do zapomnienia. Odnosił sukcesy bo trafił na najlepszą kadre United w historii a jeśli chodzi o interwencje to bronił tyle ile powinien. Potrafił zawieść w ważnym meczu a jego parady nie byly tak spektakularne interwencje jak Davida.

Biorąc pod uwagę fakt że David jest w tym zespole już jedenasty sezon a 90% jego kariery tutaj to przebudowa zespołu, zmiany trenerów, taktyki, formacji obronnej to wykręcanie liczb zbliżonych do Schmeichela jest wielkim osiągnięciem. W dodatku pamiętajmy że trafił tu w wieku 20 lat bez znajomości języka a jego warunki fizyczne odstawały od ligowych standardów. David musiał szybko dostosować się do tej sytuacji. Schmeichel i Van Der Sar trafili do nas jako ukształtowani i doświadczeni piłkarze, Peter - 28 lat , Edwin 35 lat.

smutny87: Z całym szacunkiem dla Davida ale uważasz, że te jego przyspawanie do linii przy dośrodkowaniach to jest dostosowanie się do warunków PL?

Piwal: A jakie to ma znaczenie? Skoro dla niego bardziej komfortowo jest bronić na linii bramkowej i wychodzi mu to dobrze to nie widzę powodu dla którego ma na siłe wychodzić i ryzykować. Na linii na pewno nikt go nie minie z piłką tak jak może to mieć miejsce przy wyjściu z bramki.

smutny87: Tego czy wyszło to na plus to wyliczyć nie można bo każda bramka którą traciliśmy przy dośrodkowaniu i biernej postawie Davida nie musiała być bramką gdyby zanotował dobre wyjście a więc to takie gdybanie. Były też mecze w których był mocno zdominowany przez przeciwników we własnym polu karnym co przy Duńczyku nie miało prawa mieć miejsca. W każdym razie mamy farta, że David gra dla ManUtd a to czy jest najlepszy w historii to chyba nie da się tego stwierdzić jednoznacznie.

Abstrahujacy: Nie mam danych dla Petera, ale parę statystyk ostatnio podliczałem:

Van der Sar w Premier League dla United obronił tylko 1 rzut karny w 186 meczach - w derbach, zatrzymując strzał Dariusa Vassella 5 maja 2007.
De Gea słynący ze słabego bronienia karnych obronił 4 takie rzuty w 364 meczach.
Oczywiście najlepiej pamiętamy jednak karne VdS w finale LM.

Holender od sezonu 06/07 PL kiedy zaczęto liczyć takie statystyki obronił w 148 meczach 359 strzałów = 2.4 na mecz.
Hiszpan w 364 meczach ma takich obron 1020 - 2.8 na mecz. To może pokazać o ile więcej strzałów dopuszczają obrońcy i/lub jak często strzelano na bramkę United w Premier League.