Solskjaer odpowiedział na pytanie o swoją przyszłość w Manchesterze United

Solskjaer pytany po spotkaniu z Szerszeniami, czy martwi się o swoją posadę na Old Trafford, odpowiedział dziennikarzowi:

– Pracuję dla klubu i w klubie. Jestem tutaj od 18 lat. Mamy dobra komunikację i jeśli klub myśli o wykonaniu jakiegoś kroku, to jest to rozmowa pomiędzy nami, a nie pomiędzy mną, a tobą.

– Wyniki nie są dobre i to wiemy. Zanotowaliśmy 30 meczów bez porażki na wyjedzie, a teraz przegraliśmy dwa spotkania. Straciliśmy w nich po cztery bramki.

Solskjaer po meczu na Vicarage Road podszedł do kibiców i pomachał w stronę sektora zajmowanego przez kibiców Manchesteru United. Norweg pytany o to, czy było to pożegnanie z kibicami, stwierdził:

– Jest mi przykro z powodu kibiców, czuję się tak samo jak oni. To wstyd przegrać w takim stylu, w jakim to zrobiliśmy. Mamy bardzo złą serię i znaleźliśmy się w kiepskich sytuacji. To część futbolu.

– Kibice wspierają zespół i każdego, kto jest na boisku. Czasami trzeba przeprosić i to były moje przeprosiny za ten występ.

– Nie martwię się teraz o utratę pracy. Pracuję tak ciężko jak mogę, podobnie jak sztab szkoleniowy. Mam najlepszych ludzi, piłkarzy-profesjonalistów, lecz nie notujemy wyników.

– Czuję się bardzo przygnębiony – dodał Solskjaer.

Manchester United kolejne spotkanie rozegra we wtorek. Czerwone Diabły zmierzą się na wyjeździe z Villarrealem w 5. kolejce Ligi Mistrzów.