reggaeboy: Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.11.2021 15:03Ja tu mało kiedy cokolwiek komentuję, ale jak widzę poniższe wymiany zdań to aż mnie zmotywowało.
"Memem to są kibicie na devilpejdżu... Tyle tutaj znawców i trenerów, że może zamiast pisać komentarze to wysyłajcie CV do klubu ze swoją kandydaturą, podpartą jakże owocnym doświadczeniem trenerskim. Nie zapomnijcie dopisać "FIFA my pride, FIFA my giude."
To tylko przykład, chodzi mi o wszystkie komentarze w tym tonie - błaaaaagam, ten komentarz to aż boli, jak się go czyta. Jak pójdę do lekarza i błąd lekarski spowoduje, że amputują mi
nogę to mogę powiedzieć, że to ch%jowy lekarz, czy muszę najpierw zrobić doktorat z medycyny"?
Chodzi o to, że niektórzy kibice są Ole In, niekórzy są Ole Out i oba podejścia są jak najbardziej w porządku. A to wytykane przez co poniektórych narzekactwo ostatnio przy przeglądaniu tej strony męczy mnie znacznie mniej, niż ci co wytykają. "Jak narzekasz/ nie jesteś za Solsjkaerem/nie bijesz brawa we wszystkim klubowi/itd - nie jesteś prawdziwym fanem, idź kibicować innemu klubowi".
Czy nie jest prawdziwym fanem ten kogo porażki ukochanego klubu bolą tak bardzo, że potrzebuje wylać trochę swoich żali w gronie innych kibiców"? Czasem faktycznie to zwykły spam, ale nieraz ktoś napisze coś naprawdę konstruktywnie krytycznego i jest jechany jak najgorszy hejter tutaj... A niektórzy tutaj widzę to próbują być "bardziej prawdziwi/ top reds" od całej reszty. Jeśli tylko kibicujemy United szczerze to nie ma tu lepszego czy gorszego typu kibicowania, jeden większy maruda drugi mniejszy ale wszystkim nam zależy na tym samym i warto być w tym temacie trochę "United" zamiast wiecznie się obrażać, przecież gramy do jednej bramki. Ja ze swojej strony pozdrawiam i tych co narzekają i tych co nie, jedno nie jest lepsze/gorsze od drugiego :)