Oficer: DDG- o ile w ostatnim czasie prezentował dobrą forme o tyle dziś zawinił przy obu golach. Przy drugim mniej szans na obrone ale chyba zapomniał, że w polu karnym bramkarz jak najbardziej może sie poruszać i odbijać piłkę rękami.
Maguire - generalnie ława. Jest tak słaby, że aż oczy krwawią. To, że jest wolniejszy i mniej zwrotny to wiemy ale te jego błędy w ustawieniu to jakiś piłkarski kryminał.
Bailly - kapitalny występ. Dużo blokował, czytał gre, grał na wyprzedzenie i co najważniejsze nie stracił głowy jak to czasem u niego bywało. Dla mnie dziś najlepszy w United. Magłaja ucz się.
AWB & Shaw - nasi słynni wahadłowi :) Bissaka w ofensywie dużo by chciał ale nie potrafi a Shaw dużo potrafi ale jakoś mu sie chyba nie chciało. Luke chyba tylko raz fajnie przyspieszył w swoim stylu. Troszke za mało. Za Bissake widze Dalota ale przecież Ole tego nie zrobi.
Varane - jego kontuzja to katastrofa. Bailly nie będzie miał partnera na środku. Oby był zdrowy!
McTominay- gość do zmiany po żółtej kartce. Grał poprawnie ale głupio faulował, istaniało ryzyko że zejdzie za czerwo.
Pogba - dzięki za wszystko(?) powodzenia w realu czy tam psg.
Rashford - nijaki, samolubny, bezproduktywny.
Bruno - nasza gwiazdka. Nonszalancki i niedbały. Po chwili zalicza piękną asyste po czym wraca do irytowania. Dużo biega i pomaga w obronie i za to plus. Powinien zejść dużo wcześniej.
Greenwood - nigdy nie będzie klasyczną 9. Uważam, że może z powodzeniem grać na skrzydle jednak jeśli ma tak być musi wiecej grać do przodu i grać 1na 1. Nie ma też z kim pograć na skrzydle bo Bissaka to ofensywny amator. Dobra zmiana.
Ronaldo - człapie, drepcze i strzela dwa piękne gole. Król!
Cavani - ożywił ofensywe. Pracuje na całym boisku i walczy na całego.
Donny & Sancho - obaj fajnie weszli w mecz tylko dlaczego tak późno? Sancho pewnie dostanie jeszcze szanse ale Donny? Nie sądze. Ole jest zakochany w MacFredzie i Bruno.
Bailly dziś pokazał, że wchodząc z ławki po takiej przerwie można pokazać klase. Jeśli Ole będzie miał odwage odstawiać graczy bez formy na ławe to wyjdzie nam to tylko na dobre. Przed nami derby Manchesteru. Kolejny baaardzo trudny mecz. Ole dalej siedzi na gorącym krześle i dalej gra o swoją posade.