W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ostre spięcie Erica Bailly’ego z Ole Gunnarem Solskjaerem
» 26 października 2021, 10:27 - Autor: matheo - źródło: The Telegraph
Angielskie media prześcigają się w doniesieniach na temat atmosfery panującej obecnie w Manchesterze United. Dziennik The Telegraph twierdzi, że w ostatnich tygodniach doszło do spięcia Erica Bailly’ego z Ole Gunnarem Solskjaerem.
» Eric Bailly nie był zadowolony z faktu, że nie dostał szansy w meczu z Leicester City
Nastroje w Manchesterze United od kilku tygodni nie są dobre, bo Czerwone Diabły pozostają bez zwycięstwa w Premier League od czterech kolejek. Po meczu z Leicester (2:4) miało dojść do konfrontacji Erica Bailly’ego z menadżerem Czerwonych Diabłów.
Według informacji dziennika The Telegraph, Iworyjczyk miał kilkukrotnie pytać Solskjaera, dlaczego w meczu z Leicester City wystawił do gry środkowego obrońcę, który nie był zdrowy. Bailly miał tu na myśli Harry’ego Maguire’a, który wrócił do gry po kontuzji łydki, choć odbył z zespołem zaledwie jeden trening.
Maguire w meczu z Leicester City zaprezentował katastrofalną formę. Anglik pokazał się też ze słabej strony w spotkaniach z Atalantą (3:2) i Liverpoolem (0:5).
Według The Telegraph, Bailly miał być jednym z kilku piłkarzy Czerwonych Diabłów kwestionujących wybory Solskjaera. Jeden z doświadczonych zawodników miał zapytać, dlaczego notorycznie pomijany przy ustalaniu składu jest Donny van de Beek. Inni zastanawiali się nad małą liczbą minut, którą otrzymuje Jesse Lingard, gdy wielu zawodników z pierwszej jedenastki jest bez formy.
Solskjaerowi zarzucono, że popełniane są te same błędy, a niektórzy z piłkarzy są faworyzowani przez norweskiego menadżera.
Manchester United kolejne spotkanie rozegra w sobotę 30 października. Rywalem Czerwonych Diabłów na wyjeździe będzie Tottenham Hotspur.
masrzisz: W mojej opinii Bailly w pelni zdrowia jest naszym najlepszym obronca, wiec na chwile obecna powinien dostac szanse. Nie ma sie co dziwic, ze jest wkurzony jak obserwuje z lawki to co sie dzieje ... Momentami moze jest zbyt agresywny, ale wole ogladac taki obrazek anizeli grajacego jak pipa Maguire'a ... Bailly jest jak bestia przede wszystkim szybki, a kloc no hmm wszyscy wiemy. Jak mozna sie naokraglo tak przygladac na rozwoj sytuacji, on jest ostatnia instancja powinien byc jak sciana, a lata jak dziecko we mgle od lewej do prawej. Jak mu nie wstyd chlop za tyle pieniedzy.
Marqin: Skoro CR wezwał Olego na dywanik po meczu na ławce to widać, że szatnia panuje nad trenerem, a powinno być odwrotnie.
Zresztą Ole sobie na to zapracował, trzymając się nazwisk. Zespół potrzebuje innego ustawienia, pokazania że nie graja nazwiska, wprowadzenia zawodników którzy mniej grali, a pokazują się z dobrej strony. Np. Bailly za Harry'ego, Jesse i Sancho za Rasha czy/i Masona, Matic i VdB za Manfreda, może i Cavani za CR.
HarryBrown: Jeżeli faktycznie paniczyki-piłkarzyki przychodzą z takimi pytaniami, to Ole śmiało może wykorzystać słowa Ancelottiego, które ten wypowiedział odnośnie nieobecności Edena Hazarda:
...Jego problem polega na tym, że ma trenera, który preferuje innych piłkarzy...
I Ole powinien zakończyć zabawę li tylko w dobrego wujcia. Zagnać całą ferajnę do roboty. I jak zaczną grać na miarę talentu i zarobków, to może wrócić do głaskania po główkach.
Piotrek1991d: Naprawde ciezko zrozumiec czemu Bailly nie zagral z Leicester tylko Maguaire ktory nie dosc ze gra slabo od poczatku sezonu to jeszcze byl po kontuzji.Shaw po swoich popisach z Liverpoolem tez powinien usiasc na lawie.Szkoda Donnego ktoremu Solskjaer po prostu niszczy kariere
uzio: kibice City już mają pełne gacie, że po kompromitacji z totkami, United zatrudni klasowego menadzera, co swoją drogą ciekawe bo akurat Olesław ma niezłe staty z City w porównaniu do reszty menadzerów
levy181: Najgorsze jest to że United zaliczyło 2 naprawdę wielkie wstydliwe klęski a szykuje się za chwilę następna i następnie bo przed nami mecz z City i Chelsea. Maguire gra jak amator I myślę że jak wróci do zdrowia Varane to Anglik powinien usiąść na ławce i Iworyczyk powinien zająć jego miejsce bo chyba gorzej nie będzie, tak wiem że Ericowi często odcina prąd ale gdyby się ustabilizował byłby lepszym wyborem.
klusek0128:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.10.2021 16:47
Obejrzyj nawet skróty Totenhamie to się przerazisz... WHU wygrało ale ile sytuacji zmarnowały totku to ja nie mam pytań.
Jak znam życie w kolejnym meczu już tak nie będzie a kolejny jest z MU.
Quebambino: Klusek, no oni tyle sytuacji zmarnowali z WHU, że w drugiej połowie nie oddali ani jednego strzału na bramkę, Ty w ogóle oglądałeś ten mecz? Tottenham gra straszny futbol i akurat my ich możemy ograć, bo jeżeli piłkarze nie będą grali na zwolenienie OGS to Ronaldo nie pozwoli sobie, aby dwa razy z rzędu dać się upokorzyć, on jak będzie musiał to w pojedynkę ten mecz wygra. On tak ma.
Kaspian: Nie wiem, czy Maguire był gotowy do gry z Leicester, ale powinien usiąść na ławce z Tottenhamem, bo jest po prostu w fatalnej formie. Nie ma takiej możliwości, żeby Bailly zagrał gorzej albo nawet na tak samo żenującym poziomie. Telles też mógłby dostać szansę. Trzeba spróbować czegoś nowego i zobaczyć czy wypali, bo inaczej czeka nas kolejna kompromitacja z City, do czego nie można dopuścić.
marekzal: Tak samo z Tellesem. Rozumiem, że w zeszłym sezonie Shaw miał niesamowitą formę ale w tym wygląda to zdecydowanie gorzej. Sądzę, że Telles mógłby w sobotę wypaść nieco lepiej.
Jarecki: W poprzednim sezonie Maguaiera ratowało to, że potrafił się dobrze ustawić i nie popełniać tylu baboli co teraz. Wiem, że nie można skreślać zawodnika po jednym błędzie ale to ile Maguaier popełnił błędów i Ole cały czas na niego stawia to jest jakiś dramat. Bailly niby jest elektrykiem ale ogólnie lubię oglądać tego kocura ;)
HarryBrown: Większość rzekomo płaczących wyszło we wrześniu w podstawie w pucharze ligi i nie dali rady z rezerwami WHU. To tak na marginesie. W sumie to może i lepiej, że odpadli z WHU bo teraz by czekały na nich jeszcze lepsze rezerwy bo z Sity.
AgEnT: Nie dali rady z rezerwami zespołu, który jest wyżej w tabeli. Za to potężny podstawowy skład nie dał rady z takimi tuzami jak Young Boys, Aston Villa czy Southampton.
RobvanKlu5i: Nie sądzę, żeby Bailly był gorszy od Maguire'a.
Zresztą gorszego technicznie i motorycznie stopera ciężko znaleźć.
W zeszłym sezonie gdy Bailly grał i nie złapał kontuzji to był prze kot.
Szkoda, że jest szklany bo gdyby był zdrowy przez 90% sezonu to na dzień dobry wyrzuca Magfrajera ze składu.
DevoMartinez: No niestety o to już rok temu obwiniałem Ole, że uparcie trzyma w pierwszej 11 scte ludzi bez formy, bo ma swoich ulubieńców, bo wierzy, że kolejny mecz to będzie ich przełamanie etc. Cięzko o zdrową rywalizacje w takiej sytuacji. To już było widać przy spinie z Romero który miał grać wszystkie puchary a w finale usiadł na ławce. Prędzej czy później odbija się coś takiego czkawką. Ci na ławce tracą formę i motywacje do treningów, ci na boisku przestają czuć oddech kolegi na plecach w walce o pozycje. Motywacja spada i u jednych i u drugich.
ax1d: Ja myślę, że to jest brak odwagi, a nie kwestia ulubieńców. Wydaje mi się, że Ole wystawia potencjalnie najsilniejszą 11, bo wtedy nikt mu nie zarzuci "jakby wyszedł np. Bruno, to byśmy wygrali". Więc stawia na największe gwiazdy, najmocniejsze na papierze, bez względu na formę. To jest zachowawczość, o której pisałem. I to jest chyba największy grzech Ole.
DevoMartinez: Ale to strasznie krótkowzroczne podejśćie by było. Tworzą się podziały w szatni. Wiadomo, że jak przyjdzie kryzys to posypie się lawina na głowę menagera. I tak to prawdopodobnie brak odwagi, bo o ile zajechanie Rashforda w zeszłym sezonie moge zrozumieć bo nie było wtedy kim grać to robienie tego samego Fernandesowi mimo, że zmiennicy byli było mało rozsądne. Nawet jeśli zawodnik mówi, że chce grać co mecz to widać, że nie miał czasami już siły biegać, brak świeżości. To samo nie podoba mi się wpuszczanie zawodników po kontuzjach od razu do gry kiedy są bez rytmu meczowego, a ten jest na wyspach wymagający. I tak w tym sezonie się stało już z 3 zawodnikami i po każdym z nich bez wyjątku widać, że nie jest sobą - MacTommina, Maguaier, Rashford. Nie wiem czy to brak doświadczenia czy nie wyciąganie wniosków. Na takim poziomie zarządzanie kadrą przy tylu reprezentanach krajów na ławce to jeden z ważniejszych aspektów.
ax1d: Z drugiej strony wyobrażam to sobie tak:
- Trenerze, chcę grać.
- Wyleczyłeś kontuzję?
- Tak.
- Boli Cię coś? Coś poczułeś?
- Nie, mogę grać.
- To grasz.
No trudno w takich sytuacjach sugerować się czymś innym niż informacje zawodnika o tym, jak się czuje. Graliśmy piach w obronie, więc jak wrócił Maguire i powiedział, że jest zdrowy, to go wpuścił, bo to kapitan, najdroższy obrońca, "lider" defensywy. Trochę sytuacja bez wyjścia. Teraz wiemy, że powinien go posadzić. Wiemy, bo zawalił przy 7 z 11 straconych bramek. Ale przed tymi meczami trudno było to przewidzieć.
Wave:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.10.2021 15:05
Tylko ze Lingard we formie siedzi na lawce, a Bailly czy Van de Beek, Telles chocby sie po.. to lawka, inni graja za nazwisko nawet bez formy, albo gdy sa kontuzjowani i to widac juz ktorys raz taką sytuacje. O Fredzie to juz nawet nie ma co mowic, jak strzelil bramke to smiali sie wszyscy na boisku, tak jak z Ruganiego w Juvetusie jak mu medal wreczali za mistrzostwo.
DevoMartinez:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.10.2021 15:06
ax1d Zapewne tak to wygląda. Czyli brak doświadczenia. Van Gaal wiedział, że zawodnik musi wrócić na "obroty" nazywał to rytmem meczowym. I miał w tym rację imo.
W sumie napisze tak, że sam to przerabiałem nie raz. Lata uprawiania sportu to masa kontuzji, łącznie z zerwanymi achillesami. Zawsze po każdej kontuzji pierwsze mecze to mordęga zanim się ostukasz z przeciwnikami, zaadoptujesz to mija trochę czasu.
Kaspian: @ax1d I w tej najsilniejszej 11stce jest miejsce dla Freda i Mctominaya, a dla Pogby nie? Dla mnie to jest faworyzowanie i obawiam się, że będzie tak jak w przypadku Lamparda, przyjdzie inny trener i nagle się okaże, że ci co grzali ławę to topowe grajki, jak było w przypadku Rudigera, który był rezerwowym kosztem Zoumy, a gdzie jest dzisiaj Zouma?
Kaspian: @Tomwk1988 Jeśli pytasz o mecz z Atalantą, to tak, po jego wejściu gra zaczęła wyglądać dużo lepiej, i dlatego tym bardziej niezrozumiałe jest to, dlaczego z Liverpoolem nie wyszedł od 1 minuty. Dziwisz się, że był sfrustrowany, jak wszedł w momencie, gdy mecz był już przegrany i widać było po całej drużynie, że najchętniej to by już to spotkanie poddali? Pogba jest najlepszy z wszystkich naszych opcji do środka pola, a w drugim meczu z rzędu o tak wysoką stawkę Ole sadza go na ławce. Jak mu nie pasuje do taktyki, to dlaczego go nie sprzedali latem?
braku: Nie rozumiem tego. Zamiast dać szansę kocurowi to wystawia ta kluskę. Na pierwszy rzut oka widać że Baily jest świetnie przygotowany i na pewno gorzej by nie zagrał.
vanantgaal: Teraz będziemy codziennie takie plotki słuchać, które w większości będą efektem twórczej pracy dziennikarzy. Aczkolwiek zadałbym mu te same pytania
Litosci: To jest największy minus Ole nawet jeśli to plotki, to sama sytuacja z Romero pokazuje jaki Ole jest niesłowny. Obiecuje piłkarzom jedno, a potem ich odstawia od składu. Taki Bailly w każdym meczu w którym grał był lepszy od swojego partnera w obronie. Lingard wchodzi z ławki, strzela bramki, robi różnice i nagle Ole z dupu go odpuszcza zamiast dać mu szanse.
majk: Z jednej strony sodówa, z drugiej brak autorytetu w szatni i frustracja pewnej części piłkarzy. Gdyby miał mocną pozycje, to szatnia by na takie rzeczy nie pozwoliła
atotrikos: Przecież i tak nie gra i ma oczy na drzwi wyjściowe, nie dziwie się gościowi. Kontuzje to jedno ale chłop bez formy po kontuzji od razu pierwszy plac...
UnitedWeStand: "Sodowa chyba za mocno uderzyła"
Znasz znaczenie tego słowa?
W jaki sposób odnosi się ono do zachowania piłkarza, który nie gra i zadaje pytanie trenerowi dlaczego ten wystawia gościa, który ledwo chodzi zamiast niego?
Gdzie tutaj jest "sodówa"?
Bo odważył się powiedzieć, że coś mu się nie podoba i to jest wg Ciebie "sodówa"?
Kaspian: U takiego Guardioli czy Tuchela to on by grał, bo oni stosują dużą rotację i wiedzą jak utrzymać wszystkich zawodników w gazie i dać im poczucie, że są ważną częścią zespołu.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.