W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Dean Smith miał sporo zastrzeżeń do pracy arbitra w trakcie niedzielnego starcia Aston Villi z Manchesterem United (1:3).
» Ekipa The Villans zakończyła spotkanie z Manchesterem United bez zdobyczy punktowej
Chris Kavanagh najpierw podyktował rzut karny dla Czerwonych Diabłów, a w końcówce spotkania wyrzucił z boiska Olliego Watkinsa.
– W trakcie pierwszych kilku minut nie prezentowaliśmy się najlepiej. Reszta pierwszej połowy wyglądała już dużo lepiej w naszym wykonaniu - zaznaczył Smith.
– Wysoko naciskaliśmy na rywali i dlatego zdobyliśmy zasłużoną bramkę. Decyzja o przyznaniu rzutu karnego mocniej wpłynęła na nas, niż na Manchester United.
– Wczoraj Raheem Sterling został dotknięty w polu karnym cztery czy pięć razy i jedenastki nie było. Dzisiaj jeden kontakt wystarczył. Dla mnie, ta decyzja była żałosna. Przeciwnik przewrócił się, podobnie jak na Old Trafford oraz u nas w zeszłym sezonie.
– Ollie Watkins został wyrzucony z boiska za drugą żółtą kartkę. Nie ma możliwości, żeby sędzia przekonał mnie, że nie doszło do kontaktu. Po prostu nie rozumiem decyzji podejmowanych przez sędziów. Wygląda na to, że trzeba odnieść poważne obrażenia, żeby dostać rzut karny - podsumował szkoleniowiec The Villans.
hraboNX: Myślałem, że chodzi o sytuację z Watkinsem. Niemniej nie spotkałem jeszcze "eksperta" z BBC/Sky, który by stwierdził, że Pogba nie był faulowany przez Luiza. Także Panie Smith trochę lodu na głowę i pokory. Do tego druga żółta kartka dla Watkinsa prawidłowa, bo zaczął nurkować jeszcze przed kontaktem z Deanem. Ale co tam, United zawsze mają fuksa i sędziowie nam sprzyjają. Tja... Nie zapomnę sytuacji z Victorem, gdzie strzelec bramki dla rywali zasłonił mu dłonią oczy i tam wszystko było ok. Kabaret. :)
dReDowski: 3:1 po pełnej dominacji w drugiej połowie , a typowy trenerzyna Mirek i tak szuka na siłę wymówki której będzie mógł użyć przy mediach i odciążeniu zawodników. Standard. Szkoda strzępić ryja. Ps. Karny prawidłowy Panie Smith.
mikiartur: Jeśli wjechanie z kolana od tyłu w nogi dla niego nie jest faulem to ja nie wiem. Czy Henderson popełnił faul. Możliwe. Paru sędziów pewnie by to odgwizdało. Ale to i tak by był ew. karny z szansą na 2-3 a nie na 2-2.
dziobko: Tam był upadek zanim Henderson w ogóle dotknął zawodnika Aston Villi a poza tym jest VAR i widać było moment dotknięcia który następował jak ciało watkinsa już upadało.
franek95: Prawda jest taka, że w wielu sytuacjach jak piłkarz biegnie rozpędzony to nawet delikatny kontakt może go wytrącić z równowagi a niestety jak sie ktoś nie przewróci to nawet jak sie należy karny to nie podyktują. Dlatego się kładą piłkarze, często dodając wiele od siebie ale nigdy tak dużo jak Son dotknięty palcem w policzek XD
franek95: Za taką wypowiedź to chyba jakaś kara od FA się należy. Pogba mógł się przewrócić już wcześniej ale starał się utrzymać na nogach a skoro dalej gościu go naciskał i przepychał to się przewrócił i tyle. Ciekawe czy jego grajki by sie nie przewróciły. Ból czterech liter, że dostali i tyle.
RobvanKlu5i: Szanowny Pan niech najpierw obejrzy powtórki pomeczowe, potem porozmawia ze swoim piłkarzem, który faulował Pogbę i przekaże mu, że ładowanie się we własnym polu karnym w nogi przeciwnika z takim impetem to jak prezent na gwiazdkę.
"Mowa srebrem, milczenie złotem".
SkilledHydra16: Żałosna to jest jego wypowiedź. To, że sędzia w meczu City Chelsea podjął złą decyzję i nie dał jedenastki to znaczy, że teraz też ma podjąć złą i również nie przyznać karnego? Żeby było po równo czy co? Niech obejrzy powtórki, a nie wymądrza się czy karny zasłużony, czy nie stojąc kilkadziesiąt metrów od miejsca zdarzenia.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.