LTMek: @UnitedWeStand
Właśnie odwrotnie, tej grupie wiekowej, która jest na tym portalu raczej łatwo wmówisz, że w ich kraju żyją sami nietolerancyjni rasiści :)
Bardzo często zagranicznym znajomym trzeba tłumaczyć jak rozumiane są u nas pewne gesty i z czego to wynika...
Fajnie, że Anglicy, Belgowie, Holendrzy itp przypomnieli sobie o istnieniu czegoś takiego jak sumienie, ale jak to się ma do takich krajów jak Polska? W jaki sposób my uciemiężaliśmy państwa afrykańskie, jak nas na mapie Europy nawet nie było?
Dożyliśmy czasów, gdy główna narracja to biały = zły, czarny = prześladowany. Temat pewnego ćpuna (polecam zagłębić się w aktualnie trwający proces - miodzio!) wstrząsnął światem, ale już masakry Chrześcijan w Etiopii nie odbiła się tak szerokim echem...
O sytuacji białych w RPA się nie będę rozpisywał, bo każdy powinien znać temat...
Przypisywanie Polakom jakiegoś wyjątkowego rasizmu też nie jest ok, bo u nas to częściej przybiera formę niechęci, a nie nienawiści, co z kolei spowodowane jest naszym położeniem i przepływem różnej ludności - za dzieciaka każdy widział Azjatę czy to na targu czy w chińskiej knajpie, inne rasy nie były już tak często spotykane.
Co do empatii to niestety się zgodzę, ale to należy podziękować zarówno komunistom, jak i dwóm wspaniałym partiom po i pis, które regularnie dzielą naród...
@Radomirus
Co to znaczy "wydawałoby się ma najmniejszy sens istnienia"?
Dla mnie logicznym jest, że ludzie boją się nieznanego. Widząc co tydzień grupę ultrasów śmigających na mecz wiesz czego się +/- możesz spodziewać, jakbyś widywał ją raz na rok, to takie poczucie nabyłbyś dopiero po x latach...