W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
AC Milan musiał uznać wyższość Manchesteru United w rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Europy.
» AC Milan pożegnał się z Ligą Europy na etapie ćwierćfinału
Czerwone Diabły zwyciężyły na San Siro 1:0 po bramce Paula Pogby. Oto komentarz, który po końcowym gwizdku sędziego wygłosił szkoleniowiec gospodarzy, Stefano Pioli.
– Jesteśmy rozczarowani, ponieważ na przestrzeni całego dwumeczu graliśmy jak wspaniały zespół. Mogliśmy zdobyć bramkę w pierwszej połowie - podkreślił Włoch.
– Uważam, że moja drużyna zasłużyła na to, żeby grać dalej. Musimy sobie dać nieco więcej czasu. Nie sądzę, byśmy zasługiwali na odpadnięcie.
– W obu meczach zrobiliśmy bardzo wiele rzeczy właściwie. Dwa stracone gole były wynikiem naszych błędów. To rozczarowujące.
– Nie mogę zbyt wiele powiedzieć swoim graczom. Wykazali się duchem walki, determinacją, odwagą oraz jakością. Mogliśmy pokazać lepszą skuteczność, ale ogólnie jestem zadowolony z postawy swojego zespołu.
– Niestety, w obu konfrontacjach brakowało nam kilku zawodników. Obecność Mandžukicia, Rebicia czy Leão na pewno mogłaby zrobić różnicę. Byliśmy bardzo blisko. Musimy znaleźć w sobie jeszcze odrobinę więcej - podsumował Pioli.
Oficer: U nas tez gdyby nie kontuzje to Tomori grałby przeciwko Cavaniemu czy Martialowi a nie przestawiał sobie Jamesa. Frustracja przemawia przez tego pana ale nie ma sie co dziwić, chcieli przecież wygrać. Ten mecz był na słabym poziomie i to z obu stron. Pierwszy mecz zresztą tez. Taki mecz 10 lat temu to poziom półfinału LM, dziś obie ekipy chcą wrocic na szczyt i uwazam, ze i my i Milan idziemy w dobrą strone. Niestety przez lata czołówka nam odjechała i teraz trzeba nadrabiać. Cieszy awans i powroty kontuzjowanych.
ro7: Fajnie. Już w pierwszym meczu, w którym MU grał bardzo słabo, mogło i powinno być 3:0 dla MU. Mogli sobie "grać", ale dobrych, bramkowych sytuacji w całym dwumeczu nie stworzyli więcej niż dwóch. A Manchester stworzył ich pięć czy sześć. Taka jest prawda.
PS. Bardzo się cieszę, że mamy kontuzje, gramy piach i potrafimy przejść drugą drużynę ligi włoskiej. To dobrze wróży na przyszłość. Tak wyglądało sporo meczów za naszych najlepszych czasów za Fergusona.
GoForWin: Panie, fakty i logika - jak ktoś wygrał i tym awansował to zasłużył na awans, a jak ktoś przegrał i odpadł, to znaczy, że nie zasłużył na awans.
Vamp: Mówi ze stracili gole bo błędach obrony a sami strzelili gola bo babolu Hendersona, ebany hipokryta. Jeśli oni nie zasłużyli na odpadnięcie to my tym bardziej. Podobało mi się dziś co mówił Mou po odpadnięciu jak komplementował drużynę przeciwnika a swoja wręcz przeciwnie, a to nie był jednostronny mecz jak wynik pokazywał. A ten pajacyk widać dużo gada, a jeszcze nic nie osiągnął i pewnie nic nie osiągnie, i tego mu życzę.
franek95: A czym niby zasłużyli żeby grać dalej? W 1 meczu gol w ostatniej minucie teraz też może 2 sytuacje groźne i tyle. Byli słabi nawet na tle słabego United.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.