W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Thomas Tuchel był usatysfakcjonowany bezbramkowym remisem osiągniętym przez Chelsea w domowym starciu z Manchesterem United.
» Ekipa The Blues zachowała czyste konto bramkowe w rywalizacji z Manchesterem United
Ekipa The Blues po 26 kolejkach sezonu 2020/2021 zajmuje 5. miejsce w tabeli ze stratą 6 oczek do Czerwonych Diabłów.
– To był jakościowy mecz rozegrany przez dwie bardzo mocne drużyny. W pierwszej połowie cierpieliśmy, choć ogólnie było to wyrównane spotkanie. Po przerwie wyglądaliśmy bardzo dobrze - stwierdził Niemiec.
– Uważam, że było nam bliżej do zwycięstwa. Na boisku oglądaliśmy jednak sporo jakości. Jeżeli chodzi o nasz występ, to jestem zadowolony. Bardzo dobrze się broniliśmy, co mnie cieszy.
– Przed przerwą nie byliśmy wystarczająco dobrzy, żeby móc atakować wolne przestrzenie. Znalezienie rozwiązania nie zawsze jest łatwe. Straciliśmy kilka prostych piłek, przez co ucierpiała nasza pewność siebie.
– W przerwie powiedzieliśmy sobie, że nie mamy się czym martwić. Zmieniliśmy ustawienie na 5-3-2, żeby móc wyżej odzyskiwać piłkę. Byliśmy blisko wygranej.
– Bierzemy ten punkt, jestem absolutnie szczęśliwy. Kiedy mierzysz się z Manchesterem United, nie stwarzasz sobie zbyt wielu okazji.
Szkoleniowiec The Blues wypowiedział się także na temat orzeczenia systemu VAR.
– Jak może się tym zajmować VAR? Zawodnik w czerwonej koszulce dotyka piłkę ręką, a my się zastanawiamy, czy należy się rzut karny? Dlaczego sędziowie tego nie widzieli?
– Widziałem to na iPadzie. Nie rozumiem, dlatego arbiter musiał sprawdzić tę sytuację. Cieszę się, że nie było rzutu karnego - podsumował Tuchel.
atotrikos: Właśnie dla takich sytuacji jak wczorajsza powstał VAR - ludzkie oko widziało rękę Masona, była ręka Hodsona.
Przyczyna --> skutek - mikro ruch jak wczoraj, incydent zmienia dalszą historię akcji, meczu, to tyle o karnym.
morrgan: W tym meczu obie drużyny przegrały - ciężko się to oglądało. Żadnym nie zależało na zwycięstwie. Za taką grę to obie drużyny powinny po 0 pkt otrzymać. Więcej polotu to można było zobaczyć w meczach Stoke z Brighton.
Atlantic: Co za cymbał. CHO ewidentnie dotknął piłki ręką jako pierwszy. Ponadto, Rudiger dotyka sobie twarzy Scotta (czerwona dla Martiala za to samo), faule na DJ i brak kartek dla Hudsona i Azpilicuety za oglądanie powtórki na monitorze razem z sędzią i gadanie do niego podczas sprawdzania powtórki. Nie zagraliśmy wybitnie, ale niech się typ nie ośmiesza, że niby Greenwood zagrał ręką, bo sędziowanie było na żenującym poziomie i niestety, jak zwykle ostatnimi czasy, na naszą niekorzyść.
ruffnecky:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.03.2021 16:11
raczej dla niektórych iPad stał się synonimem tabletu, marka zaczyna wypierać nazwę kategorii produktu, analogicznie jak swego czasu walkman czy adidasy ("mam walkmana panasonica", "kupiłam ci synku adidasy reeboka")
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.