W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Mark Hughes, były piłkarz Manchesteru United, krytycznie ocenił występ Donny’ego van de Beeka w pucharowym meczu z West Hamem United.
» Donny van de Beek zagrał 73 minuty w meczu z West Hamem United
Holenderski pomocnik dostał od Ole Gunnara Solskjaera szansę od pierwszej minuty. W drugiej połowie Van de Beek ustąpił miejsca Bruno Fernandesowi.
– Wygląda na to, że koledzy z zespołu nie ufają mu wystarczająco, jeśli chodzi o piłkę przy nodze – stwierdził Hughes na antenie talkSPORT, gdy zapytano go o występ Van de Beeka.
– Nie widziałem w jego grze świetnego poruszania, nie widziałem drobnych ruchów, aby znaleźć się na wolnych przestrzeniach, choć to przecież piłkarz, który chce się znajdować w takich miejscach.
– Van de Beek znów rozczarował. Gra dla Manchesteru United, wielkiego klubu, musi pokazywać więcej niż w chwili obecnej.
– Chcesz, aby chłopak dostał szansę i prawdopodobnie czuje się trochę skrzywdzony, że nie miał serii meczów, na pewno nie jest mu łatwo. Ale trzeba też przyznać, że po tym co zaprezentował, gdy dostawał szansę, to w chwili obecnej nie zasługuje na więcej. Musi więc pokazać więcej – dodał Hughes.
W innych słowach występ Van de Beeka skomentował Ole Gunnar Solskjaer. – Sądzę, że w pierwszej połowie graliśmy, a także Donny grał, naprawdę dobrze – stwierdził norweski menadżer.
– Tworzyliśmy sobie przestrzenie na boisku, a Donny miał w tym swój udział. Wykonywał swoją pracę schludnie. Miał też jedną okazję strzelecką. W drugiej połowie cały zespół prezentował się gorzej i chcieliśmy dokonać kilku zmian – dodał Solskjaer.
Greenlife: Kurde, najbardziej w tym artykule cieszą mnie Wasze komentarze. Ten gość ma chyba coś w sobie, że większość mu dobrze życzy. Podłączam się do wszystkim, którzy nie zgadzają się z opinią Hughesa. Młody Holender pokazuje na boisku zaangażowanie i wychodzi na pozycje. Tylko nie dostaje podania. Bardzo chciałem żeby trafił do siatki w tym meczu. Życzę mu jak najlepiej.
awe: Kozioł ofiarny musi byc, Donny przez caly pobyt na boisku nie zagral gorzej niz 3/4 druzyny, gdyby koledzy czuli do niego jakas chemie na boisku to moze udaloby sie mecz skonczyc w regulaminowym czasie gry, bo wile razy pojawial sie niekryty w polu karnym, ale byl tylko widzem patrzac jak "koledzy" z druzyny rozgywaja akcje, Bruno chyba miedzy 73-90 min dostal wiecej pilek niz, van de Beek przez caly okres gry. Uwazam, ze krytyka jest mocno przesadzona i widac w nim wiele jakosci i jest po prostu w bardzo trudnej sytuacji i ciezko mu o minuty na boisuku.
HarryBrown: Bruno cały czas pokazywał się kolegom plus o wiele lepiej jednak wyszukuje wolnych przestrzeni. Do tego o wiele lepiej gra ciałem i panuje nad piłką. Danny jest słaby fizycznie na taką orkę jaka jest w lidze angielskiej. A bez tego to się ucieka albo chowa jak czynił to wczoraj Danny.
Pawlo: Jak łatwo wypowiadać takie puste frazesy. Martial z Rashfordem grają niemal mecz w mecz, ale połowa to występy co najwyżej przeciętne w tym sezonie, a Van de Beek raz na ruski rok zagra i zaprezentuje się co najmniej średnio i z każdej strony głosy: "Znowu zawiódł, nie wykorzystał swojej szansy". Tak samo było w przypadku jednego błędu Hendersona" no i pokazał, ze nie nadaje się na 1 bramkarza, De Gea jednak lepszy" to nic, że Hiszpan już kilka miał błędów prowadzących do bramki i David gra regularnie. Mam wrażenie, że przyzwyczajamy się do ich słabych występów i już nie zwracamy uwagi, że Marcus i Antek po raz enty zagrali słabo, a piszę to jako wielki obrońca ANglika z zeszłego sezonu.
Piotrek1991d: Mimo kontuzji Pogby w srodku pola bedzie ciezko mu sie przebic,jest Scott,Fred,Bruno i przy ich aktualnej formie raczej ma male szanse na gre.A co myslicie aby sprawdzic go na PP?
lukasz0911: VDB rozczarował? Czy tylko ja widziałem ile razy Donny pokazywał podaj, podaj a nasze gwiazdeczki podają tylko do siebie. Rashford lubi długie piłki bo może sie rozpędzić i zrobić jakąś akcje ( o skuteczności nie będę wspominał) Chłopca ratuje tylko to ze ma dużo sytuacji i coś trafi. Dlatego woli Bruno. VDB jest do gry kombinacyjnej po ziemi a Rashford nie ma o tym pojęcia. Tylko laga i jazda. We wczorajszym składzie VDB nie miał z kim tak pograć. Musiał za to uzupełniać pozycje Martiala bo ten jak zawsze zapomina ze jest 9 (oczywiście nią nie jest i nie będzie). W składzie było 2 typowych ŚPD z którymi Donny nie ma jak pograć na jeden kontakt. W takim ustawieniu i z takimi opcjami w składzie nie zobaczymy umiejętności VDB.
DaredevilUtd: "Nie widziałem w jego grze świetnego poruszania, nie widziałem drobnych ruchów, aby znaleźć się na wolnych przestrzeniach, choć to przecież piłkarz, który chce się znajdować w takich miejscach." a patrzył Pan by to widzieć? Jasne, że Donny wychodził na czyste pole tylko moim zdaniem zawodnicy nie potrafia go dostrzec. Niestety, ale styl vdB wygląda trochę jakby nie pasował do reszty. Gra zbyt wysoko, wczoraj wyglądał bardziej jako napastnik, przez co nie mial w ogóle pilki, koledzy go nie dostrzegają i nie potrafi przytrzymać footballowki tylko odrazu oddaje po 1 kontakcie. I on i piłkarze muszą się zgrać i nauczyć jak że sobą współpracować, bo narazie to kuleje.
Cieniu: Cierpliwość to cecha ludzi wielkich. Dobry przykład na danie czasu, aby piłkarz się oswoił z nowym klubem i ligą to Fred ostatnim czasem. A w przeszłości Evra, czy Vidić. Ja jestem cierpliwy. trzeba wierzyć i wspierać.
84cantona7: Nie dość, że nie ma rytmu meczowego to jak gra to zazwyczaj z drugim garniturem. Chętnie zobaczylbym kilka spotkań VDB razem z Bruno, Tomkiem i Edisonem, a bez Rasha i Antka.
HarryBrown: Ja jestem rozczarowany postawą Holendra. Ok mało gra i to pewnie w jakiś sposób może wpływać na dyspozycję. Niemniej to jest zawodowiec i musi umieć wykorzystać szansę. Pewnie nikt nie oczekiwał, że walnie 3 bramki i dołoży jeszcze 2 asysty. Ale przynajmniej mógł pokazać zadziorność, wolę walki, zaangażowanie. A mój obraz DVDB po wczorajszym meczu to obraz kolesia, który sobie chodził, unikał walki o odbiór piłki i cały czas gdzieś znikał byleby być jak najdalej od centrum wydarzeń. Powinien spojrzeć na Brandona Williamsa, który gra chyba jeszcze mniej. Ale Brandon wczoraj walczył jak lew. Miał kilka obiorów plus to on zablokował gracza WHU i dzięki temu zaczęła się kluczowa akcja meczu. O braniu przykładu z Cavaniego to już nie wspominam. a jest tak samo długo na OT jak Holender. A ma tę przewagę nad Urugwajczykiem, że jako Holender pewnie nieźle mówi po angielsku, więc wydawałoby się że nie ma problemu komunikacyjnego.
spartan1: Van de Beek wczoraj zagrał tragicznie, podaje najczesciej pilke zwrotną do zawodnika od którego ją dostał,zawsze jest to piłka do tyłu,prawie wogole nie podaje do przadu, mam wrazenie ze ucieka od pilki zeby mu ja nikt przypadkiem nie podał, biega nie wiadomo gdzie,wczoraj to byl najgorszy wystep zawodnika united od kilku ładnych lat,ten wystep to byla katastrofa
LukaPawlo: Haha. Spojrz na to co piszesz... wlasnie w taki sposob grania zdobywa sie teren przewage liczebna... ale nasz trener ma taka taktyke ze zanim komus podasz to trzymaj pilke przy nodze tyle zeby sie przeciwnik wrocil i ustawil
DevoMartinez:Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.02.2021 13:20
Tak odgrywał piłkę zwrotną z pierwszej ... i wybiegał na pozycję by ją ewentualnie dostać z powrotem. U nas takie wymiany to się zdarzają może pare razy w meczu. Ciężko mu będzie bo wbiegając w pole karne to on dostał nie wiem ile tych piłek? Raz może dwa. W poprzedim meczu było tak samo. Koledzy go rzadko kiedy widzą bo ogarniają jedynie SN z którym można zagrac taką wymianę na wysokości pola karnego. Jak robi to jeszcze van Beek to nie ogarniają takiej opcji. :)
Yekini: W pełni sięzgadzam. Jak dla mnie Dan de Beek gra w inną piłkę. On by bardziej pasował do City tam by się świetnie odnalazł i byłaby gadka ze oddaliśmy mega grajka. Moim zdaneim potrzeba czasu by się przestawić bo styl gry Van de Beeka świetnie by sięsprawdził na murarzy gdzie trzeba szybko 3 - 4 razy zagrac z klepki by zgubić obronców.
HarryBrown: Tylko różnica między Fredem a Dannym jest taka, że Fred owszem grał czasami tragikomicznie ale przynajmniej się starał i dawał z siebie wszystko. To że mu nie wychodziło to insza inszość. A po Holendrze widać, że jest wszędzie myślami tylko nie na boisku. I on cały czas ucieka od gry. On się boi walki i brania odpowiedzialności. Być może liga angielska to nie jest bajka dla niego. Ale z drugiej strony ambitny człowiek to by zacisnął zęby i tyrał jak wół żeby przede wszystkim pokazać samemu sobie, że jest się kozakiem. A Danny z każdym kolejnym wejściem na boisko jest coraz słabszy i wyalienowany.
BNK: Taki Fred jak do nas przyszedł, to nie miał za bardzo konkurencji na swojej pozycji, więc grał i gra do dziś. Czy jest zawodnikiem wybitnym? Nie. Czy jest zawodnikiem bardzo dobrym? Też nie. Gra poprawnie, a czasem mu się zdarza słabiutki mecz. Powyżej pewnego poziomu już się nie wzniesie. VDB gra tyle, na ile pozwala jego miejsce w hierarchii pomocników.
Lingardiho9: HarryBrown : " Być może liga angielska to nie jest bajka dla niego. Ale z drugiej strony ambitny człowiek to by zacisnął zęby i tyrał jak wół żeby przede wszystkim pokazać samemu sobie, że jest się kozakiem"
Człowieku, powiedz mi ile minut zagrał VDB w najtrudniejszej lidze świata ?
Jak można stwierdzić, że koleś się nie nadaje, jak zagrał tyle co nic?
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.02.2021 10:21
Nie ma co sie chłopaka czepiać . Sytuacja z nim jest troche dziwna bo przyszedl tutaj i kazdy z nas tak samo on myslal ze bedzie grał dość czesto a tutaj zonk . Do tego dochodzi brak rytmu meczowego . Jesli dany piłkarz nie gra regularnie tak jak Matic czy inny Williams jak wejdzie to nie ma co oczekiwać od nich cudów . Potrzebna mu regularność noi przedewszystkim jeszcze napewno musi oswoić sie z ligą . W tym sezonie nie licze na jakies aahhy i ohhy zobaczymy co bedzie w przyszlym sezonie bo raczej juz powinien miec jakies swoje miejsce a napewno z taka rolą jak ma teraz to moment stąd sie zawinie i szczerze nie zdziwi mnie to bo taki piłkarz potrzebuje gry .
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.