W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United przegrał środowe starcie z Paris Saint-Germain w 5. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów (1:3).
» Czerwone Diabły nie będą mogły sobie pozwolić na porażkę w Lipsku
Harry Maguire i jego koledzy nadal nie są zatem pewni awansu z grupy i nie będą mogli pozwolić sobie na porażkę w konfrontacji z RB Lipsk.
Oto pomeczowa wypowiedź kapitana Czerwonych Diabłów dla MUTV.
- To rozczarowujący wieczór. Chcieliśmy wygrać ten mecz i całą grupę. Futbol to gra polegająca na małych detalach - podkreślił Anglik.
- Mieliśmy lepsze szanse od rywali. Ich dwie bramki padły po rykoszecie i zamieszaniu w polu karnym. Czuję, że zasłużyliśmy na więcej.
- Musimy wykorzystywać swoje sytuacje i nie pozwalać sobie na straty głupich goli. Nadal mamy kontrolę w kwestii awansu do fazy pucharowej.
Maguire wypowiedział się również na temat czerwonej kartki dla Freda.
- Decyzja o pokazaniu żółtej kartki w pierwszej połowie była dziwna. Albo pokazujesz czerwoną, albo nie robisz nic.
- W drugiej połowie Fredowi nie należała się kartka, ponieważ trafił w piłkę. Ja byłem dwa metry od całego zdarzenia, a asystent pięć metrów. W europejskich pucharach dostajesz kartkę za każdy wślizg - podsumował stoper klubu z Old Trafford.
lecho: Cieszę się, że Maguire jako kapitan wspiera kolegów, ale prawda jest taka, że Fred przyfredził - i to nie pierwszy raz. To fajny piłkarz, żywiołowy, zaangażowany, ale powinien czasem najpierw myśleć, a potem robić.
Vamp: Niestety jesteśmy MU i lubimy popadać ze skrajności w skrajność, w kolejnym meczu może być obrót o 180 stopni pod względem stylu i stwarzania sobie sytuacji.
DevoMartinez: RB to gra mega agresywnym presingiem z którym nie poradziliśmy sobie przez 60 minut u siebie. Będą grali o wszystko u siebie. Nastawianie się, że ich pojedziemy jest lekko mówiąc optymistyczne ;) Zawalony mecz z kebabami może nam wyjść bokiem.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
