W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ole Gunnar Solskjaer na antenie klubowej telewizji MUTV podzielił się najnowszymi informacjami na temat sytuacji kadrowej w swoim zespole. Manchester United w niedzielę zmierzy się na wyjeździe z Leicester City w ostatni meczu sezonu 2019/2020.
» Występ Luke'a Shawa w meczu z Leicester City stoi pod znakiem zapytania
Po spotkaniu na King Power Stadium okaże się, czy Manchester United zagra w rozgrywkach Ligi Mistrzów w sezonie 2020/2021. Czerwone Diabły muszą przynajmniej zremisować, lub liczyć na zwycięstwo Wolves z Chelsea na Stamford Bridge.
W ostatnim czasie na liście kontuzjowanych zawodników byli Luke Shaw, Eric Bailly, Axel Tuanzebe i Phil Jones. W czwartek w centrum treningowym Czerwonych Diabłów w Carrington stawił się Shaw. Solskjaer pytany o stan zdrowia zawodników odpowiada:
– Damy im tyle czasu, ile to będzie konieczne. Nie wykluczam natomiast żadnego scenariusza.
– To jasne, że piłkarze trochę czują w nogach tę końcówkę sezonu. Te rozgrywki były dziwne i wszyscy o tym doskonale wiedzą. Gramy od pięciu tygodni, każdy z zespołów miał swoje problemy, czy to chodzi o kwestie fizyczne czy stronę mentalną.
– Jesteśmy w bardzo dobrej pozycji przed ostatnim meczem, choć pewnie niektórzy gracze czują zmęczenie. Teraz natomiast nie ma czasu na to, aby patrzeć na ból. Trzeba myśleć o tych 90 minutach – dodaje Solskjaer.
Duże problemy kadrowe ma drużyna Leicester City. Za czerwoną kartkę pauzować musi Caglar Soyuncu. Kontuzjowani są natomiast Ben Chilwell, Ricardo Pereira, Christian Fuchs, Daniel Amartey i James Maddison.
Początek meczu Leicester City vs Manchester United w niedzielę o 17:00.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (12)
Klimaa: Lisy mają spore problemy kadrowe i miejmy nadzieje że dzisiaj to wykorzystamy. Musimy zagrać z nimi najlepszy mecz w ostatnich dwóch tygodniach od kiedy nasza forma poszła w dół.
Bardzo liczę że Shaw wyzdrowieje i będzie w stanie zagrać bo na ten moment to zdecydowanie pewniejszy punkt aniżeli Williams.
Teraz dopiero widać jak bardzo go brakuje na lewej stronie. To w jaki sposób Bowen mijał Williamsa to chyba wszyscy widzieli. Shawa by napewno nie przeszedł. Jest piekielnie szybki i do tego silny na nogach.
Wracaj Luke bo hejterzy zmienili zdanie o tobie
Pezet: Luke mimo ze troche ograniczony w ofensywie w defensywie jest niezbędny jednak . Szybkość , siła na zupełnie innym levelu niż Williams. Fajnie jakby się wykurował bo widać ze bez niego o wiele słabiej nasza Def się spisuje
kajo77: Oby Luke wyzdrowiał do niedzieli bo rozumie się 10 razy lepiej z Rashfordem niż Brandon. Wystawiłbym również Scotta zamiast Matica, no i AWB za Fosu to oczywista oczywistość. Na bramce Romero sprawiłby uśmiech na twarzy ale to raczej niemożliwe
maticr7: Matić musi grać.Bez niego nasza linia pomocy nie współgra ze sobą odpowiednio należycie.Zmęczony też na pewno nie jest,bo do tej pory wygląda najlepiej ze wszystkich.
dlabigt23: Jesli przegramy to bedzie dramat . Przy tak wielkich problemach kadrowych Leicester nawet nie zremisować to bedzie troche wstyd . Plus mamy taki ze to oni musza wygrać wiec moze bedzie nam sie lepiej gralo tylko zeby nie bylo tak ze sie calkowicie cofniemy i zagramy jak z Chelsea zachowawczo ...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
