Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Solskjaer: Jeśli zrobimy swoje, to będzie po temacie

» 22 lipca 2020, 10:16 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Ole Gunnar Solskjaer zapewnia na antenie klubowej telewizji MUTV, że jego piłkarze szybko pozbierali się po porażce z Chelsea w Pucharze Anglii i są gotowi na ważne ligowe starcie z West Hamem United w Premier League.
Solskjaer: Jeśli zrobimy swoje, to będzie po temacie
» Ole Gunnar Solskjaer liczy na dobry występ piłkarzy Manchesteru United w dwóch ostatnich ligowych kolejkach
Manchester United po meczu z Młotami na Old Trafford może wskoczyć do TOP 4, bo punkty w obecnej kolejce zgubili piłkarze Leicester City.

Ole, zacznijmy od tego, jak wygląda sytuacja kadrowa i jak ma się Eric Bailly, który doznał paskudnego urazu głowy w niedzielę?
– Eric był oczywiście lekko oszołomiony. Dostał potężny cios w głowę. Cały czas go monitorujemy. Został w Londynie po meczu. Jeszcze go nie widziałem, bo te wywiady odbywają się przed spotkaniami z chłopakami. Wkrótce się z nim zobaczę. Mam nadzieję, że będzie miał się dobrze.

Harry Maguire również mocno oberwał w głowę, czuje się dobrze?
– Trenował z nami w poniedziałek, powinien mieć się dobrze.

Czy są jeszcze jakieś urazy po tym fizycznym pojedynku z Chelsea?
– Nie, oprócz rozczarowania i nieco poobijanej dumy z powodu przegranego meczu, jesteśmy gotowi, aby walczyć dalej. Wiemy, że teraz mamy dwa finały w lidze.

Nie należy oczywiście zapominać o pozytywach z tej imponującej serii 19 meczów bez porażki…
– Wiadomo. Nie zrozumcie mnie źle, nie lubię przegrywać meczów w taki sposób, jak to zrobiliśmy. To był półfinał Pucharu Anglii. Teraz chodzi natomiast o odpowiednią reakcję. Mieliśmy fantastyczną serię, zgromadziliśmy sporo punktów od czasu restartu i teraz musimy wrócić do tego, co zazwyczaj robimy po porażkach, czyli wygrać.

Patrząc na sytuację w lidze, jest bardzo niewielki margines błędu w tych dwóch ostatnich meczach…
– Jesteśmy w znakomitej pozycji, prawdopodobnie lepszej niż ktokolwiek mógł sobie wyobrazić. Kilka tygodni temu myśleliśmy, że jeśli pojedziemy na mecz z Leicester City i wciąż będziemy musieli wygrać to spotkanie, to będziemy mieć szansę. Teraz, jeśli oczywiście wygramy w środę i zremisujemy z Leicester, to nadal będziemy mieć awans. Skupiamy się natomiast w pełni na mecz z West Hamem. Zaszliśmy już daleko, a teraz przed nami kilka ważnych dni. Wciąż mamy w sobie sporo energii.

David Moyes przyjedzie na Old Trafford z West Hamem i oczywiście będzie chciał się zaprezentować z dobrej strony…
– Tak, West Ham gra nieźle od czasu restartu. Zdobyli 10 punktów i mieli kilka fantastycznych wygranych, szczególnie ostatnio. Są wyzwanie dla każdego zespołu. To drużyna grająca fizyczny futbol, potrafi rozgrywać stałe fragmenty i kontrować. Mają dobre indywidualności w zespole plus mieszankę młodości z doświadczeniem. Przygotowywaliśmy się dobrze na to spotkanie.

W osobie Michaila Antonio mają teraz napastnika będącego w najlepszej formie w Premier League…
– Tak, gra wyjątkowo od czasu restartu sezonu. Gra przeciwko każdej drużynie jest wyzwaniem. Każdy zespół ma indywidualności, taki jest już urok Premier League. To najlepsza liga na świecie.

Leicester City zgubił punkty z Tottenhamem, Chelsea jedzie na Anfield. W tych dwóch ostatnich kolejkach jeszcze może sporo się wydarzyć…
– I właśnie dlatego powinniśmy się skupić na samych sobie. Nie możemy tracić koncentracji i spoglądać jednym okiem na występy innych. Jeśli zrobimy swoje, to będzie po temacie i na tym musimy się koncentrować. Do końca zostały dwa spotkania, ale to też pewien etap w podróży tego zespołu. Drużyna cały czas się uczy, a rozczarowanie z niedzielnego meczu sprawi, że będziemy pragnęli wrócić do gry i będziemy zdeterminowani, aby odnieść zwycięstwo.

Dasz wiarę w to jak szybko minął ten okres po lockdownie?
– Jestem sobie w stanie to wyobrazić, bo pracujemy bez przerwy! Rozgrywaliśmy mecz za meczem, bez przerw i minęło to naprawdę szybko. Podobał nam się ten okres, bo mieliśmy wiele dobrych występów i dobrych wyników. Nasi kibice widzą, co chcemy zrobić i na pewno daliśmy sobie szansę na udaną końcówkę.


TAGI


« Poprzedni news
Solskjaer: Najpierw koniec sezonu, później wzmocnienia
Następny news »
Matić: To dla nas najważniejszy mecz tego sezonu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.