Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Shaw: On wciąż mógłby grać w Premier League

» 14 maja 2020, 14:42 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Luke Shaw na łamach oficjalnej strony internetowej Manchesteru United pokusił się ostatnio o ciekawą opinię na temat Michaela Carricka, asystenta Ole Gunnara Solskjaera, który dwa lata temu zakończył piłkarską karierę.
Shaw: On wciąż mógłby grać w Premier League
» Luke Shaw docenia boiskową klasę i umiejętności Michaela Carricka
38-letni Carrick, zdaniem Shawa, wciąż mógłby z powodzeniem występować w Premier League.

Angielski defensor Manchesteru United został ostatnio poproszony o wskazanie zawodników, którzy jego zdaniem byli najbardziej niedoceniani w ostatnich 30 latach w Wielkiej Brytanii.

– Mam przeczucie, że trochę niedoceniany był David Beckham. Piłkarz, który natomiast od razu się wybija w tej kwestii, to Michael Carrick – twierdzi Shaw.

– Nie chodzi tylko o Manchester United. Był niesamowicie niedoceniany w reprezentacji Anglii. Kiedy dołączyłem do Czerwonych Diabłów, to był on już starszym zawodnikiem. Wciąż miał w sobie ogromną jakość. Szczerze mówiąc, to wciąż ją ma.

– Szczerze wierzę w to, że nadal mógłby grać w Premier League, jeśli weźmiemy pod uwagę to, co pokazuje na treningach.

– Michael nie został należycie doceniony, a przecież kiedy patrzymy na ważnych zawodników Manchesteru United, na zdobyte przez niego trofea, to w swoim czasie był kluczowym piłkarzem w zespole.

Carrick w trakcie swojej piłkarskiej kariery zanotował zaledwie 34 występy w reprezentacji Anglii. Z kadrą pojechał na jeden turniej, mistrzostwa świata w 2006 roku w Niemczech.

– Michael nie był odpowiednio często wykorzystywany przez Anglików. Nie jest przecież piłkarzem, który grał tylko przed czwórką obrońców i czyścił piłki. To jeden z najlepiej podających pomocników, których widziałem. Mówię to serio – przyznaje Luke.

– Wystarczy sobie przypomnieć, jakie prostopadłe piłki potrafił posłać na boisku. Nie bał się próbować rzeczy. Był jednym z najlepszych zawodników swojej generacji, jeśli chodzi o tę pozycję. Gdy ludzie się nad tym zastanowią, to zdadzą sobie sprawę, że walczył z piłkarzami światowej klasy, jakimi byli Frank Lampard i Steven Gerrard.

– Carrasa też trzeba umieścić w tym szeregu. I nie mówię tego tylko dlatego, że teraz jest moim trenerem! – dodaje Luke.

Shaw pytany o to w jakim konkretnym zespole Manchesteru United z przeszłości chciałby zagrać, odpowiada: – Muszę wskazać ten z 1999 roku, bo Potrójna Korona to było coś wyjątkowe. Chciałbym być częścią tamtego składu. Mieli niesamowitą jakość, a po drugie było to niewiarygodne osiągnięcie.

– Niewiele zespołów zapisało się w historii tak jak tamci piłkarze. Co to był za zespół! Zdobycie tylu trofeów w jednym sezonie pokazuje jak dobrą drużyną byli.

– Był tam Roy Keane, który jako kapitan wyznaczał bardzo wysokie standardy. Sam ich zawsze bardzo przestrzegał i chciał, aby robili to także pozostali gracze.

– Kapitan musi dawać przykład, a on starał się wyśrubować standardy najwyżej, jak to tylko możliwe. Zobaczcie, co z tego wyszło i co wygrali! – dodaje Shaw.


TAGI


« Poprzedni news
Rabbi Matondo alternatywą dla transferu Jadona Sancho
Następny news »
Maguire: De Gea najlepszym bramkarzem ostatniej dekady

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (9)


pawelisto2: W prostopadłych piłkach przeszywających linię pomocy od Carricka można było się zakochać! Taka prostota, bo przecież wystarczyło tylko wykorzystać element zaskoczenia i odpowiednio mocno zagrać piłkę i byliśmy z piłką już nie w linii pomocy, na środku boiska, a na połowie przeciwnika.

Chyba najinteligentniejszy zawodnik United(jeśli nie Premier League) ostatniej dekady. Nie miał tyle talentu co wielu środkowych pomocników, nigdy nie był specjalnie żywiołowy jak np. Kante, Makelele, czy nawet Essien, ale wiedział gdzie piłka poleci, wiedział gdzie pobiegnie przeciwnik i to dawało mu przewagę nad innymi praktycznie nie wkładając w to na pozór zbyt wiele pracy.

Swoją drogą taka kariera to marzenie. Zdobywasz tyle trofeów, jesteś jakiśÂ czas kapitanem największego zespołu na świecie, po karierze dostajesz prace w największym klubie na świecie, a przy tym wszystkim pozostajesz niezbyt atrakcyjną postacią dla mediów, więc masz święty spokój po godzinach.
» 15 maja 2020, 18:03 #8
IMMM: W 100% zgoda.
» 14 maja 2020, 18:44 #7
bartek392: Carrick ok, Fletcher również, ale moim zdaniem najbardziej niedoceniany Paul Scholes
» 14 maja 2020, 18:37 #6
Lingardiho9: Darren Fletcher - jeden z najbardziej niedocenianych zawodników poprzedniej generacji
» 14 maja 2020, 14:57 #5
kckMU: A mi się wydaje, że ludzie dopiero pod koniec kariery zaczęli doceniać nieoceniony geniusz Carricka. Według mnie Fletcher był bardziej i częściej chwalony, a stwierdzenie, że to jego zabrakło w Rzymie 2009, jest tego najlepszym dowodem.

Carrick na dobrą sprawę musiał doczekać czasów van Gaala, aby niedowiarki stwierdziły: 'Tak, to jest world class'
» 14 maja 2020, 15:42 #4
Lingardiho9: Oczywiście też masz rację w kwestii Carricka. Chodziło mi głównie o to,że najczęściej chwalonymi graczami są Ci z wyróżniający się asystami i bramkami a mało kto zauważa tych, którzy wykonują mrówczą robotę. W tamtych czasach byli to m.in Fletcher i Carrick a w obecnych jest nim np. Fred - może on nie jest jeszcze na takim poziomie co jego starsi koledzy ale dajmy mu jeszcze sezon i wskoczy na tą samą półkę.
» 14 maja 2020, 15:50 #3
awe: Carrick to byl jednak jeden z lepszych defensywnych piłkarzy świata na tamte czasy, Fletcher byl po prostu idealnie pasowal do calosci ukladanki fergusona swietny box to box laczacy formacje defensywan z ofensywna, ale nie byl to wirtuoz jak teraz np taki Bruno, ze w dodatku rozegra pilke czy strzeli bramke, bardziej pasuje do takiego Herrery, ktory zapierniczal w ta i z powrotem mial wielki wklad w druzyne, ale malo kto to docenial i latwiej bylo narzekac jak na Fletchera za jego czasow
» 14 maja 2020, 16:16 #2
RedsFan: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.05.2020 16:50

Lingardinho 100% się zgadzam z twoja opinia. Stoperan ty to jednak jest ładnie uprzedzony i ten tekst "Nie to, że się czepiam". Nie to żebyś nie przyjął do 1iadomosci, że gral slabo a praktycznie cały ostatni sezon wskoczył level wyżej :D ale co tam ty widzisz tylko przeszłość nie teraźniejszość. I ten argument, że nie jest mlody, ale u Pogby ten sam wiek to już inna bajka i ci nie przeszkadza.
» 14 maja 2020, 16:49 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.