Aktualnie 8 czerwca jest postrzegany jako najlepszy termin wznowienia rywalizacji w Premier League. Pozostałe do rozegrania 92 spotkaniach w angielskiej ekstraklasie miałyby odbyć się na przestrzeni 5 tygodni.
W piątek doszło do spotkania władz Premier League z przedstawicielami klubów. Rozmawiano tam na temat różnych scenariuszy dokończenia rozgrywek. Kluby usłyszały propozycje rozgrywania meczów w czerwcu, lipcu i sierpniu.
Premier League podkreśla, że wróci do gry tylko wówczas, jeśli dostanie od rządzących zielone światło. Priorytetem dla ligi pozostaje bowiem zdrowie i bezpieczeństwo ludzi.
W czwartek brytyjski rząd potwierdził, że wprowadzone ograniczenia w życiu społecznym zostaną utrzymane przynajmniej do 7 maja. Jeśli po tym terminie restrykcje zostaną poluzowane, to zawodnicy będą mogli wrócić do treningów. Te będą natomiast różniły się od tradycyjnych zajęć – piłkarze mieliby ćwiczyć w mniejszych grupach i w bezpiecznym dystansie od siebie.
Sky Sports News pisze nawet o propozycji ograniczenia czasu spędzanego przez zawodników w szatni. Piłkarze mieliby przyjeżdżać do ośrodków treningowych już przebrani w klubowe dresy.
Jeśli Premier League wznowi rozgrywki na początku czerwca, to spotkania będą na pewno odbywać się bez udziału publiczności. Wszyscy piłkarze, trenerzy i sędziowie mają dodatkowo przechodzić testy na obecność koronawirusa.
Kolejne spotkanie władz Premier League i przedstawicieli klubów przewidziano na 1 maja.