Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Jak Fernandes ze środkowego obrońcy stał się pomocnikiem?

» 2 kwietnia 2020, 12:28 - Autor: matheo - źródło: FourFourTwo
Bruno Fernandes przez większość swojej juniorskiej kariery występował na pozycji środkowego obrońcy. O zmianie pozycji Portugalczyka opowiedział Antonio Peres, który trenował młodego zawodnika.
Jak Fernandes ze środkowego obrońcy stał się pomocnikiem?
» Bruno Fernandes błyskawicznie odnalazł się w Manchesterze United po swoim transferze
Fernandes jako junior reprezentował barwy FC Infesty, a następnie Boavisty. Jako gracz tego klubu, w wieku 15 lat, poprosił o wypożyczenie do Pasteleiry, satelickiego klubu Sportingu, bo miał dość występów na środku defensywy.

– Ocenialiśmy zawodników, na jakich pozycjach mogą nam dać coś więcej, gdzie powinni grać. Robiliśmy to na początku każdego sezonu. Gdybyśmy mieli 10 w zespole, to Bruno Fernandes nie zostałby przesunięty wyżej na boisku – wspomina Peres na łamach magazynu FourFourTwo.

– Nie mieliśmy jej, a Bruno wykorzystał swoją szansę. Od razu odpalił, strzelał gole niemal w każdym meczu.

Fernandes po swoim transferze do Manchesteru United jest chwalony za swoje umiejętności liderskie. Portugalczyk już wcześniej dał się poznać jako znakomity kapitan.

– Bruno, jako kapitan, zawiesza poprzeczkę bardzo wysoko dla innych. Zawsze pracuje indywidualnie po treningach, wykonuje rzuty wolne, strzela na bramkę – przyznaje Peres.

Były trener Fernandesa dodaje, że skromne początki i dług wdzięczności wobec rodziców wpłynęły na charakter zawodnika.

– Przed transferem Bruno do Novary, jego mama wsadziła mu do kieszeni 50 euro, aby kupił sobie coś, gdyby miał taką potrzebę. Na tyle mogła sobie pozwolić w tamtym czasie. Ale Bruno i tak sobie poradził, jest wojownikiem – stwierdza Peres.

– To chłopak, który nigdy nie miał w głowie planu B. Przez jakiś czas polegał na innych, takich jak ja, aby dowozili go na treningi, bo jego rodzice nie potrafili kierować. Jedynym celem Bruno było dostarczenie rodzicom jakiegoś powodu do uśmiechu – dodaje były trener Portugalczyka.


TAGI


« Poprzedni news
Pereira: Mogę grać codziennie, aby dokończyć ten sezon
Następny news »
Manchester United włączy się do walki o Haalanda?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (1)


RedsFan: Ladna historia, jednak ciężka praca popłaca. Rodzice pracowali na jego sukces to i on teraz im może się dopłacić i zapewnić spokuj, oraz dostatek.
» 2 kwietnia 2020, 13:00 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.