Solskjaer: Musimy zadbać o odpowiednią regenerację

Choć na bramkę Marcusa Rashforda z rzutu karnego odpowiedział Michy Batshuayi, to reprezentant Anglii fantastycznym strzałem z rzutu wolnego zapewnił swojej drużynie zwycięstwo. Oto pomeczowa wypowiedź Ole Gunnara Solskjaera dla MUTV.

Bramka Rashforda

- Ten strzał przypomina uderzenie Cristiano Ronaldo. Marcus ma nerwy ze stali. Bez problemu wykorzystał rzut karny. Później wyszedł przed szereg po raz drugi i wygrał dla nas ten mecz. Fantastycznie. Być może Marcus ćwiczy takie strzały zbyt często! Mi zależy przede wszystkim na tym, żeby był w polu karnym i strzelał proste gole, polegające na dostawieniu nogi. Marcus zawsze zdobywa piękne bramki. Dużo trenował i dzisiaj został za to nagrodzony.

Wykonanie rzutu karnego po zmarnowaniu jedenastki przeciwko Norwich City

- Marcus wykazał się wspaniałym charakterem i mentalnością. Dziś rano powiedziałem mu, że jeśli trafi nam się rzut karny, to on będzie wykonawcą. Poradziłem mu, żeby po prostu wybrał róg, w który pośle piłkę.

Akcja Daniela Jamesa przy rzucie karnym

- Daniel jest niesamowicie szybki. Kiedy przed ciebie wbiegnie, nie masz jak wybić piłki. Jeżeli jesteś zbyt wolny, to spowodujesz rzut karny.

Drugie zwycięstwo na Stamford Bridge na przestrzeni ośmiu miesięcy

- To bardzo trudny teren. Musimy się upewnić, że odniesiemy zwycięstwo, kiedy przyjedziemy tu rozegrać spotkanie ligowe w lutym. Za nami wspaniały wieczór. Musimy się upewnić, że odpowiednio się zregenerujemy, ponieważ gramy wcześnie w sobotę. Pojedziemy do domu i będziemy gotowi.

Trzy wyjazdowe zwycięstwa z rzędu

- Trzy zwycięstwa na wyjeździe w tydzień. Przynajmniej definitywnie zakończyliśmy rozmowy na temat słabej formy poza domem. Piłkarze ciężko pracują i nigdy nie spuszczają oczu z naszego celu. Kilka razy byliśmy naprawdę blisko. Po prostu nie udawało nam się przechylić szali na naszą stronę. Taki jest futbol. Czasem wydarzenia układają się po twojej myśli, a czasem wszystko jest przeciwko tobie. Dziś jesteśmy szczęśliwi.

Urazy Rashforda i Maguire'a?

- Gram w piłkę, a nie w koszykówkę. Niektórzy są obolali, ale tak powinno być. Po ostatnim gwizdku powinieneś znaleźć się na kolanach, ponieważ zwycięstwo jest tego warte. Mam nadzieję, że obaj szybko odpoczną i będą gotowi na sobotę.