Charlie Nicholas przewiduje podział punktów na Old Trafford

57-latek jest zdania, że prowadzący w tabeli ligowej Liverpool wywiezie z Old Trafford punkt po remisie 1:1. Do tej pory ekipa The Reds wygrała wszystkie osiem rozegranych meczów.

- Uważam, że Manchester United, który obecnie jest przeciętnym zespołem, będzie zdeterminowany, by przeszkodzić Liverpoolowi w walce o tytuł mistrzowski. Dlaczego będą zmotywowani? Czy wywalczenie remisu będzie powodem do dumy? - stwierdził Nicholas.

- To spotkanie, którym od zawsze byłem bardzo zaintrygowany. Jako kibic Arsenalu mogę powiedzieć, że mecze na Old Trafford zawsze były wyjątkowe. Atmosfera na Anfield była nieco lepsza. To będzie test dla Liverpoolu, który nigdy nie wygrał Premier League.

- The Reds kilka razy pokonali Czerwone Diabły, ale to i tak United sięgali po tytuł. Sądzę, że Manchester United zdoła wywalczyć punkt. Ole Gunnar Solskjaer wie, że nie będzie mógł sobie pozwolić na ekspansywną grę. Gospodarze postarają się o bramkę, a później będą oczekiwać.

- To typ meczu, w którym należy zaparkować autobus. United nie mogą podejmować ryzyka. Jeżeli zostaną ośmieszeni przez Liverpool, to będzie oznaczało większe niebezpieczeństwo dla Solskjaera. Czuję, że Marcus Rashford będzie miał coś do zaoferowania - dodał były piłkarz reprezentacji Szkocji.